Zdjęcie: Wikipedia
11-05-2023 15:00
Skala wsparcia militarnego, jakiego udzielają państwa szeroko pojętego Zachodu walczącej z rosyjską inwazją Ukrainie, jest bezprecedensowa. W trakcie trwającej od ponad roku pełnoskalowej wojny zmianom ulegały nie tylko dostawy uzbrojenia i sprzętu wojskowego, lecz także potrzeby obrońców.
Tak jak sam konflikt zbrojny można podzielić na kilka zasadniczych faz, tak można wyróżnić skorelowane z nimi decyzje polityczne dotyczące dostarczania broni, przełamujące kolejne samoograniczenia państw zachodnich. Władze w Kijowe od początku agresji jasno określały swoje potrzeby w zakresie uzbrojenia, sprzętu wojskowego i amunicji. Pomoc Ukrainie zależy oczywiście od potencjału wojskowego, gospodarczego i woli politycznej poszczególnych państw.
W przededniu zapowiadanej przez Kijów kontrofensywy zachodnie wsparcie militarne zdaje się słabnąć, a partnerzy Ukrainy raczej podkreślają skalę dotychczasowej pomocy, niż zapowiadają nowe dostawy. Zwłaszcza w Europie wynika to z wyczerpania zapasów i konieczności zwiększenia produkcji zbrojeniowej. Zachód stoi obecnie przed decyzją o poniesieniu dalszych, rosnących kosztów wojny. Warunkiem ukraińskiej wygranej jest bowiem nie tyle utrzymanie, co znaczący wzrost wsparcia wojskowego.
Komentarz Andrzeja Wilka i Jacka Tarocińskiego (OSW) - link do całości w źródle