Zdjęcie: Wikipedia
26-11-2021 14:55
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział na maratonie prasowym, że Ukraina nigdy nie zaatakowała Rosji. Dlatego rosyjska retoryka o rzekomej eskalacji po stronie ukraińskiej jest niepokojąca, bo mówiąc o eskalacji w pobliżu granicy z Rosją, mamy na myśli linię kontaktową w Donbasie.
Według niego, w ciągu ostatnich dwóch tygodni pojawił się sygnał z Rosji, że „Ukraińcy zaczynają eskalować”. „Nie podoba mi się ta historia, bo szukają dla siebie podstaw, żeby później mogli powiedzieć „dlaczego” - mówił prezydent. "Wydaje mi się, że siły polityczne, które mówią, że musimy dziś iść na wojnę, zdecydowanie nie myślą o naszej armii. Nigdzie się teraz nie wybieramy. Wierzę, że ludzie są najważniejsi. Nie możemy stracić całej armii... To jest dzisiaj niemożliwe" - powiedział Zełenski.
Wołodymyr Zełenski uważa, że NATO zdecydowanie nie jest powodem eskalacji rosyjskiej retoryki. Wymienił sygnały możliwej eskalacji z Federacji Rosyjskiej."To jest na dziś zastraszenie - nagromadzenie wojsk, rotacja, snajperzy wzdłuż całej linii kontaktu". Według niego, jeśli Ukraina odpowiada na prowokacje zdecydowanie, bez powstrzymywania się, prawdopodobieństwo eskalacji jest większe.
"Sytuacja na pewno nie jest teraz gorsza niż na wiosnę... Widzimy bardzo częste rotacje żołnierzy, które pokazują nam, że ma miejsce koncentracja. Obserwujemy wzrost ilości sprzętu, więc widzimy, że następuje również wzrost sił. Z Federacji Rosyjskiej płynie ryzyko i bardzo niebezpieczna retoryka" - powiedział ukraiński prezydent.
Prezydent Zełenski powiedział też, że Ukraina "jest już na równoległym torze w sprawie Donbasu". Chodzi o zaangażowanie dyplomacji Stanów Zjednoczonych w osiągnięcie pokojowego porozumienia. „Format normandzki i Mińsk były jedynymi, jakie mamy. Powiedziałem, że pójdziemy ścieżką równoległą. Zaczęliśmy ją z wyprzedzeniem, teraz toczy się tą drogą. Czy ścieżka dyplomatyczna z udziałem Stanów Zjednoczonych przyniesie skutek - myślę, że zobaczymy "- powiedział prezydent.
Zapytany, kiedy będzie wynik, odpowiedział, że „nie ma to wpływu na niektóre rzeczy i niektóre spotkania”. Zełenski zaznaczył, że zachodni partnerzy wymagają od Ukrainy utrzymywania kontaktów z Rosją. Powiedział, że szef Kancelarii Prezydenta Andriej Jermak powinien w najbliższym czasie skontaktować się z administracją Federacji Rosyjskiej.