Zdjęcie: Wikipedia
22-05-2024 08:43
Wczoraj w Połądze po spotkaniu z ministrem obrony Niemiec Borisem Pistoriusem, litewski minister obrony narodowej Laurynas Kasčiūnas poinformował, że Litwa rozważa zakup od Niemiec zestawów przeciwlotniczych średniego zasięgu Iris-T. Dodał także, że decyzja o zakupie czołgów Leopard „jest realna”.
Minister podkreślił także potrzebę przyspieszenia budowy przemysłu obronnego, gdyż Rosja jest niezwykle aktywna w odbudowie swoich zdolności. "Istnieje fundamentalny problem, gdy widzimy, jak Rosja odbudowuje swój potencjał. Obecnie prowadzi ona gospodarkę wojenną. Już teraz produkują więcej, niż potrzebują na wojnę na Ukrainie. Oznacza to, że odbudowują swój potencjał nawet szybciej, niż się spodziewaliśmy. Oznacza to, że wszyscy musimy dołożyć wszelkich starań, aby europejski przemysł obronny również stanął na nogi" - powiedział Kasčiūnas.
Litewski minister wypowiedział się także na temat zakupu czołgów z Niemiec. "W Radzie Obrony Narodowej zdecydowaliśmy o utworzeniu dywizji, a jednym z jej komponentów jest batalion czołgów. Zdecydowaliśmy, że będzie to platforma Leopard. Teraz zapewniamy fundusze na sprowadzenie tego batalionu czołgów - 50-55 czołgów - na Litwę", powiedział Kasčiūnas.
Zarówno Kasčiūnas, jak i Pistorius podkreślili, że prace nad rozmieszczeniem niemieckiej brygady na Litwie przebiegają zgodnie z planem. Litwa jest odpowiedzialna za instalację infrastruktury wojskowej i cywilnej w tym procesie. Według Kasčiūnasa, na poligonie w Rūdnininkai wybudowano już około 30 km dróg i trwają przygotowania do budowy budynku dla żołnierzy. Szacuje się, że Litwa będzie potrzebować co najmniej 1 mld euro na wszystkie prace.
Pistorius nie podał jeszcze, ile będzie kosztowało Niemcy rozmieszczenie brygady na Litwie. Natomiast komentując wizytę ministra, takie kwoty podał niemiecki portal stacji ZDF. "Mówi się, że stacjonowanie Brygady Litewskiej będzie kosztować około dziesięciu miliardów euro. Cztery miliardy euro na zakup czołgów i pojazdów, sześć miliardów euro na lokalne inwestycje. Ponadto oczekuje się miliarda euro kosztów operacyjnych rocznie. Sama Litwa obiecała pokryć koszty zakwaterowania, szkół i ośrodków opieki dziennej, choć nie jest jeszcze jasne, w jakim stopniu." - czytamy w relacji. Z artykułu wynika, że obecna opozycja jest sceptyczna co do realizacji niemieckich obietnic, nie tylko pod względem finansowym, ale także wyposażenia i przede wszystkim żołnierzy.
Po wizycie na Litwie Pistorius przybył na kilka godzin do łotewskiej Bazy Sił Powietrznych Lielvārde, gdzie spotkał się z żołnierzami Niemieckich Sił Zbrojnych, którzy pełnią tam służbę, w ramach misji patrolowej bałtyckiej przestrzeni powietrznej NATO. Niemiecki minister ujawnił, że we wrześniu Niemcy wyślą do Rygi stałego niemieckiego attache obrony, wzmacniając tym samym determinację kraju w promowaniu dwustronnych stosunków obronnych i bezpieczeństwa. Łotewski minister obrony Andris Sprūds powiedział, że bardzo ważny jest rozwój bazy Lielvārde. "W tym krytycznym momencie szczególnie ważne jest, aby sojusznicy byli zjednoczeni, a kraje musiały pokazać, że są gotowe inwestować w obronność – powiedział łotewski polityk.