Zdjęcie: Pixabay
03-01-2022 12:07
Po inwazji na Ukrainę nastąpi rozmieszczenie sił NATO w krajach bałtyckich - podkreślił w Telewizji Łotewskiej ambasador Łotwy przy NATO Edgars Skuja. Według łotewskiego ambasadora sytuacja ta staje się coraz poważniejsza, a groźby militarne władz rosyjskich coraz bardziej realne. Społeczność międzynarodowa skierowała do rosyjskich władz bardzo poważne ostrzeżenia.
"Niezależnie od tego my, społeczność międzynarodowa, musimy wyrazić nasze stanowisko i uświadomić agresorowi, że najlepszą decyzją jest jednak nie atakować i nie podejmować żadnych agresywnych działań. W związku z tym władze rosyjskie muszą tego słuchać i myślę, że cały rozsądny świat rozumie, że właściwą decyzją byłoby nie dokonywać agresji na Ukrainę." - powiedział łotewski dyplomata.
Na pytanie co się stanie w wypadku agresji Rosji na Ukrainę, Skuja stwierdził, że nastąpi wzmocnienie obecności NATO w krajach bałtyckich. "To agresywna akcja, atak militarny, który wymaga koncentracji wszelkiego rodzaju sił. Dla nas – oznacza koncentrację naszych sił zbrojnych, koordynację z sojusznikami NATO. Oznacza też rozmieszczenie dodatkowych sił sojuszniczych NATO na Łotwie oraz równoległe działania Łotwy i innych sojuszników na rzecz wsparcia Ukrainy" - mówił ambasador Skuja.