Zdjęcie: Pixabay
17-11-2023 08:24
Ukraina ma możliwości zastąpienia rosyjskich dostaw surówki i rudy żelaza na rynek europejski - wynika z analizy „Przegląd ograniczeń sankcyjnych wobec rosyjskich rud żelaza i metali żelaznych”, podało ukraińskie Ministerstwa Gospodarki. Rosja zajmuje obecnie drugie miejsce na świecie pod względem eksportu surówki i dziewiąte pod względem eksportu rudy żelaza. Mimo to Unia Europejska powstrzymała się od nałożenia sankcji na import tych produktów. Jednak takie sankcje mogłyby zarówno zapewnić dodatkowe możliwości ukraińskim producentom, jak i przynieść jeszcze większą destabilizację rosyjskiej gospodarki, podało ministerstwo.
"Od września 2023 r. pięć wielkich pieców o łącznej mocy około 6-7 mln ton było bezczynnych na Ukrainie. Obecnie działają one przy zmniejszonej wydajności o około 50%. Według danych za styczeń-lipiec 2023 r., w tym roku Ukraina może zwiększyć eksport surówki do około 1,5 mln ton" - powiedział wiceminister gospodarki Ołeksij Sobolew. Cła na rudę żelaza i surówkę zostały już wprowadzone w USA i Wielkiej Brytanii. Wielka Brytania nałożyła cło w wysokości 35%, co doprowadziło do spadku importu rosyjskiej surówki i rudy żelaza o 51,8 mln USD w 2022 r. w porównaniu z 2021 r.
Przypomnijmy, że wydobycie rud żelaza i przemysł metalurgiczny był jedną z podstaw ukraińskiej gospodarki przed wybuchem pełnoskalowej wojny. Eksport rudy dla metalurgii spadł w 2022 roku w porównaniu z rokiem poprzednim o prawie 60 procent – do mniej niż trzech miliardów dolarów. Podczas gdy w 2021 r. Ukraina wyeksportowała prawie 20 mln ton wyrobów metalurgicznych, w pierwszej połowie 2023 r. było to tylko 2,5 mln ton – roczny spadek o prawie 80 procent. Duże ukraińskie huty w Mariupolu zostały zniszczone przez wojska rosyjskie. Pozostałe zakłady produkcyjne walczą o przetrwanie. Największe złoże rudy żelaza – Zagłębie Krzywy Róg – i tamtejsze zakłady przetwórcze pozostają pod kontrolą rządu w Kijowie, ale są systematycznie ostrzeliwane z sąsiednich terytoriów okupowanych przez Rosję na południowym wschodzie kraju.
Warto zauważyć, że nadzieje władz Ukrainy, które wiążą się z powolnym uwolnieniem transportu morskiego - a w tym tygodniu już łącznie sto statków opuściło ukraińskie porty od momentu ogłoszenia rosyjskiej blokady - odżyły także pod względem wznowienia eksportu rudy i wyrobów stalowych z ukraińskich hut, co stałoby się ważnym składnikiem wpływów budżetowych dla walczącego z Rosją kraju.