Zdjęcie: Pixabay
19-03-2024 11:53
Jak informowały w zeszłym tygodniu media lokalne, w obwodzie królewieckim postępuje likwidacja lub przeniesienie produkcji do innych regionów Rosji. Przykładem jest społka Telebalt, która do momentu rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji na Ukrainę, była autoryzowanym monterem telewizorów Hyndai, BBK, Toshiba i innych. Spółka ogłosiła przeniesienie produkcji do Petersburga.
Firmy także branż elektronicznej i AGD początkowo lokowały swoje obiekty w obwodzie królewieckim ze względu na ulgi podatkowe i dogodną logistykę. Po zamknięciu granic lądowych i przestrzeni powietrznej jedyną możliwością dostarczania produktów była droga morska, jest ona jednak droższa niż transport lotniczy i kolejowy. Wstrzymano także eksport do Europy.
Co ciekawe, w dzisiejszym wywiadzie, z minister Rozwoju Gospodarczego, Przemysłu i Handlu obwodu królewieckiego Weroniką Lesikową, wynika, że władze nie zauważyły masowego odpływu producentów z regionu. "Część przedsiębiorstw zajmujących się zleconym montażem elektroniki, które wysyłały swoje produkty głównie do krajów UE, zaprzestała swojej działalności – np. wspomniany Telebalt. Jednak przedsiębiorstwa, które porzuciły produkcję kontraktową na rzecz wytwarzania produktów według własnego projektu, radzą sobie całkiem nieźle" - stwierdziła Lesikowa.
"W pierwszych trzech kwartałach 2023 r. w radioelektronikę zainwestowano ponad 8 mld rubli, co stanowi 8,2% całkowitego wolumenu. W porównaniu z 2022 r. wzrost wyniósł ponad 100%. Udział elektroniki radiowej w przemyśle wytwórczym regionu w 2023 r. wyniósł 3,5%. "Upadku" branży nie zaobserwowano - stwierdziła Lesikowa.
Jednak zaklinanie rzeczywistości przez władze regionu nie może zapobiec kolejnym przejawom stagnacji sytuacji gospodarczej. To o czym mówi Lesikowa, może dotyczyć wyłacznie małych firm, które zapewne wykonują zamówienia na rzecz produkcji elektroniki podwójnego zastosowania, w tym dla wojska. Warto też zauważyć, że do Telebalt, w tym tygodniu dołączyła kolejna spółka STI Group, która przenosi produkcję do obwodu moskiewskiego. Jako powód przeniesienia podano trudności logistyczne i rosnące koszty komponentów.