Zdjęcie: Pixabay
04-04-2022 09:21
Ambasadorowie państw UE będą rozmawiać w środę o rozszerzeniu sankcji wobec Rosji po ujawnieniu nowych faktów dotyczących zbrodni wojennych po wyzwoleniu obwodu kijowskiego - informuje "Financial Times". Obietnica zaostrzenia restrykcji wobec Rosji nastąpiła po tym, jak Zachód ostro potępił rosyjskie zbrodnie wojenne na nieuzbrojonych ukraińskich cywilach na nowo wyzwolonych terenach wokół Kijowa.
Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock obiecała „wzmocnienie sankcji wobec Rosji i zapewnienie jeszcze większego wsparcia dla obrony Ukrainy”, podczas gdy jej francuski odpowiednik Jean-Yves Le Drian wezwał do „najsilniejszej międzynarodowej presji ekonomicznej” na Moskwę.
Obowiązujące sankcje UE obejmują zablokowanie siedmiu rosyjskich banków w globalnej sieci płatności SWIFT, zablokowanie eksportu kluczowych technologii do Rosji, w tym sektora obronnego, energetycznego, telekomunikacyjnego i lotniczego, zamknięcie przestrzeni powietrznej dla rosyjskich linii lotniczych oraz zamrożenie aktywów przeciwko setkom rosyjskich oligarchów i urzędników. w tym Putina.
Proponowane przez niektóre państwa członkowskie restrykcje obejmują więcej sankcji indywidualnych, zakaz korzystania przez rosyjskie statki z portów UE, większe ograniczenia eksportu oraz embargo na dostawy energii, takiej jak węgiel, ropa czy gaz. Ukraina domaga się tego od dawna, ale wcześniej sprzeciwiało się temu kilka państw UE.
We Włoszech, jednym z najbardziej uzależnionych od rosyjskiego gazu krajów UE, nasiliły się apele o nałożenie sankcji na rosyjski eksport energii. Enrico Letta, szef centrolewicowej Partii Demokratycznej, młodszy partner w rządzie jedności narodowej premiera Mario Draghiego, wezwał do wprowadzenia "pełnego embarga na ropę i gaz dla Rosji".