Zielony Ład wymusza zmiany: Łotwa rusza z badaniami emisji z torfowisk

Łotwa, będąca jednym z największych eksporterów substratów torfowych na świecie, rozpoczęła szeroko zakrojone badania emisji gazów cieplarnianych z krajowych torfowisk. Impulsem do projektu są założenia unijnego Zielonego Ładu, które w przyszłości mogą prowadzić do ograniczeń w pozyskiwaniu torfu. Naukowcy chcą więc zdobyć precyzyjne dane, by określić faktyczny wpływ eksploatowanych i naturalnych torfowisk na klimat. Według szacunków,  Łotwa posiada wystarczającą ilość torfu na kolejne tysiąc lat.

Na torfowisku Drabiņu purvs uruchomiono specjalistyczną aparaturę laserową, która przez kolejne trzy lata będzie mierzyć przepływ gazów cieplarnianych. Dotąd łotewskie emisje z torfowisk szacowano na podstawie zagranicznych modeli matematycznych. Branża torfowa, dla której surowiec pozostaje kluczowym elementem gospodarki, przekonuje jednak, że potrzebne są własne, dokładne pomiary. Szef spółki zarządzającej torfowiskiem podkreśla, że rzetelne dane staną się podstawą przyszłych decyzji, takich jak rekultywacja terenów czy zalesianie, a także określą, w jakim kierunku powinna rozwijać się cała gałąź przemysłu.

Firma prowadząca wydobycie równolegle inwestuje w rozwiązania kompensujące emisje, między innymi w instalację turbin wiatrowych na innym z posiadanych torfowisk. Jak tłumaczy jej prezes, stosowana w badaniach metoda turbulencyjna, szeroko uznana w światowej nauce, umożliwia obserwację bilansu gazów na poziomie całego ekosystemu, a nie tylko w wybranych punktach. Zebrane dane mają określić realną skalę emisji CO2 i innych gazów, a końcowy raport posłuży jako podstawa do decyzji dotyczących przyszłości wydobycia torfu w kraju. Zakończenie projektu zaplanowano na najbliższe trzy lata.