Zdjęcie: Wikipedia
13-04-2023 14:01
Kandydat na ministra spraw zagranicznych Estonii Margus Tsahkna z partii Estonia 200, powiedział, że zamierza kontynuować politykę wspierania Ukrainy poprzedniego rządu. Obiecał również zwrócić większą uwagę na promowanie interesów polityki zagranicznej Estonii. „Innymi słowy, łączymy się z Ukraińcami w walce o nasz byt. Właściwie nie ma nic do dodania, po prostu trzeba trzymać się tej drogi” – podkreślił Tsahkna.
Tsahkna ukończył studia teologiczne na Uniwersytecie w Tartu. Studiował także prawo międzynarodowe na University of Toronto, a w 2002 podjął studia prawnicze na macierzystej uczelni. Tsahkna jest już doświadczonym politykiem - od 2007 roku zasiadal w parlamencie, W 2015 został także nominowany na urząd ministra opieki społecznej w drugim rządzie Taaviego Rõivasa. W czerwcu 2015 zastąpił Urmasa Reinsalu na czele swojej partii. 23 listopada 2016 został ministrem obrony w nowo utworzonym rządzie Jüriego Ratasa. W 2018 dołączył do partii Estonia 200.
„Estonia utrzymała konsensus co do celów swojej polityki zagranicznej i chciałbym podziękować wszystkim poprzednim ministrom spraw zagranicznych. Podtrzymam to samo stanowisko, ponieważ nie ma innego wyjścia – wojna ukraińska zmieniła świat na dobre i jest to naszym zadaniem jest upewnienie się, że nasi sojusznicy i Zachód się nie zmęczą” – powiedział Tsahkna.
Po drugie, Tsahkna wskazał na reprezentowanie interesów gospodarczych Estonii za granicą. „Kolejnym z moich zadań będzie powiększanie estońskiej gospodarki, promowanie interesów gospodarczych Estonii za granicą. Uczynienie estońskich firm globalnymi. Podjęto pewne kroki, a my mamy bardziej szczegółowe plany pomocy estońskim firmom w wejściu na rynek międzynarodowy”. - mówił przyszły minister. Nowy minister spraw zagranicznych powiedział też, że chociaż generalnie popiera zasadę jednomyślności w polityce zagranicznej UE, to mógłby rozważyć konsensus "minus jeden głos", co pozwoliłoby uniknąć sytuacji, w której jeden członek wstrzymuje decyzje UE.