geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski
Zdjęcie: Flickr
16-12-2024 10:22
Od dziś w Mołdawii obowiązuje stan wyjątkowy w sektorze energetycznym, który potrwa do 16 lutego. Decyzja ta umożliwia władzom podejmowanie pilnych działań w celu przyznania środków finansowych oraz koordynacji niezbędnych działań zmierzających do zabezpieczenia dostaw energii. Stan wyjątkowy w Mołdawii został wprowadzony po raz pierwszy 24 lutego 2022 roku, po wybuchu pełnoskalowej wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Od tamtej pory był wielokrotnie przedłużany, aż do jego wygaśnięcia 31 grudnia 2023 roku.
Dzisiaj też okaże się, czy Gazprom będzie kontynuował dostawy gazu do Naddniestrza po 1 stycznia czyli momentu zaprzestania tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę. Dzisiejszy dzień jest ostatnim terminem, w którym Rosja może zarezerwować jedno z trzech dostępnych gazociągów.
Jeśli Ukraina nie przedłuży tranzytu, jedyną opcją pozostanie gazociąg biegnący przez Turcję, Bułgarię i Rumunię. Brak rezerwacji oznaczałby, że Moskwa zdecyduje się zostawić Tyraspol bez ogrzewania, a Mołdawia zmagałaby się z poważnym deficytem energii. Po 1 stycznia, gdy wygaśnie kontrakt między Energocom a elektrownią MoldGRES, możliwy jest scenariusz z 2022 roku, kiedy Mołdawia musiała kupować energię elektryczną z Rumunii, choć po znacznie wyższych cenach.
Władze apelują o oszczędzanie energii, a jednocześnie zapowiedziano dalsze inwestycje w niezależność energetyczną, w tym ukończenie linii energetycznej łączącej z Rumunią, Kiszyniów-Vulcănești do końca 2024 roku.