Zdjęcie: Pixabay
24-04-2023 08:44
Jak informują łotewskie media, już nie dwa, ale co najmniej sześć, a nawet siedem miliardów euro może kosztować łącznie łotewski odcinek „Rail Baltica”. Koszty budowy Dworca Głównego w Rydze i mostu na Dźwinie przekraczają już kwotę pół miliarda euro. Istniejący zastrzyk pieniędzy, jakim jest w zasadzie fundusz europejski, nie wystarcza jednak nawet na rozpoczęte już prace budowlane.
Poza tym, z powodu popełnionych błędów, właśnie przepadła szansa na zdobycie dodatkowych stu milionów na budowę „Rail Baltica”. Ministerstwo Transportu Łotwy złożyło w ubiegłym roku kilka wniosków o dofinansowanie projektów do Funduszu Mobilności Wojskowej Unii Europejskiej. Największy z nich kosztował sto milionów euro – most na Dźwinie koło Kircholmu (Salaspils).
Kiedy jednak wniosek został zamknięty jesienią, okazało się, że wniosek o wartości stu milionów nie został odpowiednio przygotowany i w zasadzie w ogóle nie został rozpatrzony. Obecny minister transportu Jānis Wittenbergs określił to jako niewybaczalny błąd. Właśnie brak przewidywalnego finansowania stał się jednym z największych, ale nie jedynym problemem budowy tego projektu.
W tej chwili największym projektem budowlanym w ramach „Rail Baltica” jest Dworzec Centralny z mostem nad Dźwiną. Początkowo wartość umowy zawartej z projektantem i wykonawcą „Bererix” wynosiła 430 mln euro. Po trzech latach kontrakt powiększył się o dodatkowe prace o prawie sto milionów i już przekracza pół miliarda. Do tego należy dodać indeksację kosztów budowy według inflacji, która może wynosić nie mniej niż kolejne sto milionów. Finansowanie „Rail Baltica” zasadniczo odbywa się w ratach ze specjalnego funduszu – Connecting Europe Facility (CEF), co sprawia, że rozwój projektu przypomina kampanię. O ile początkowo zakładano, że łotewska część „Rail Baltica” może kosztować około dwóch miliardów euro, to teraz pojawiają się już publiczne spekulacje mówiące o sześciu, a nawet więcej miliardach.