Zdjęcie: Wikipedia
30-06-2021 13:20
Podczas dzisiejszej publicznej konferencji online Prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził, że nie widzi sensu spotykać się z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, ponieważ „sprawy Ukrainy są rozwiązywane w Waszyngtonie”.
„No cóż, po co spotykać z Zełenskim, jeśli oddał swój kraj pod pełną kontrolę zewnętrzną? Kluczowe kwestie Ukrainy nie są rozwiązywane w Kijowie, ale w Waszyngtonie, częściowo w Berlinie i Paryżu. No, o czym tu rozmawiać?”.Zapytany, dlaczego Ukraina nie znajduje się na liście „nieprzyjaznych” krajów, Putin powiedział, że nie sądzi, by Ukraińcy byli nieprzyjaźni.
Prezydent Federacji Rosyjskiej tradycyjnie stwierdził, że jego zdaniem „Ukraińcy i Rosjanie w ogóle to jeden naród”, a „dzisiejsze kierownictwo Ukrainy jest wyraźnie nieprzyjazne”.
„Dzisiejsze kierownictwo Ukrainy jest nam wyraźnie nieprzyjazne, inaczej trudno byłoby wytłumaczyć ustawę przedłożoną przez Prezydenta do Rady, w której naród rosyjski jest uznany za nie-tubylczy na tym terytorium.
Cóż, po prostu nie da się tego w ogóle zrozumieć. Rosjanie mieszkali tu od czasów starożytnych, a teraz są tam uznani za obcokrajowców Niektórzy ludzie mogą wyjechać lub będą do tego zmuszeni, aby nie czuć się jak ludzie drugiej kategorii. Zmniejszy to całkowitą liczbę Rosjan. Można to porównać w swoich negatywnych konsekwencjach do użycia broni masowego rażenia.”
Putin ogłosił też zamiar napisania artykułu analitycznego na temat historii narodu rosyjskiego i jego związków z Ukrainą.
Aktualizacja:
Na słowa Putina zareagował minister spraw zagranicznych Ukrainy, Dmytro Kuleba wpisem na Twitterze:
"Ukraińcy i Rosjanie to dwa różne narody. Moglibyśmy żyć w duchu dobrego sąsiedztwa, ale w 2014 roku Rosja zaatakowała Ukrainę, zabijając tysiące ludzi i zagarniając kawałek terytorium. Władimir Putin, który rozpętał agresję, ponosi pełną odpowiedzialność za niepowodzenie dobrych relacji między Ukraińcami a Rosjanami. Rdzenni mieszkańcy Ukrainy to Tatarzy Krymscy, Krymczacy, Karaimi. Rosjanie to mniejszość narodowa, której prawa są chronione przez Konstytucję na równych prawach z innymi. Nie mogą być tubylcami, ponieważ mają własne państwo. Alternatywna fikcja to klasyk rosyjskiej manipulacji. Kiedy Putin zaczyna starą piosenkę o „zewnętrznym zarządzaniu Ukrainy”, oznacza to tylko jedno: marzy, że sprawy Ukrainy zostaną rozwiązane w Moskwie. Stanowisko Prezydenta Zełenskiego i wola narodu ukraińskiego jest jasna: to jest nasz kraj i nikt poza nami nie będzie decydował o naszym losie."