Zdjęcie: Pixabay
23-01-2025 11:36
Według rosyjskiego banku centralnego, w grudniu 2024 roku roczna inflacja w obwodzie królewieckim miała wzrosnąć do 10,34%, przewyższając średnią dla całego kraju (9,52%) oraz Północno-Zachodniego Okręgu Federalnego (9,26%). Jednak warto dodać, że nawet niektóre media regionalne - określając te dane jako "oficjalne" - nie wierzą w ich realną wartość. Bank tłumaczy w omówieniu, że głównymi przyczynami tego wzrostu były rosnące koszty produkcji, spadek podaży towarów oraz osłabienie rubla, co dodatkowo wpłynęło na ceny zarówno produktów spożywczych, jak i towarów.
Ceny żywności miały wzrosnąć w regionie o 12,40% w porównaniu do 11,05% w listopadzie. Wyższe koszty surowców, pasz, leków weterynaryjnych i logistyki znacząco podniosły ceny mięsa i produktów mlecznych. Drożały także jaja, głównie z powodu wyższych kosztów transportu i wynagrodzeń pracowników lokalnych ferm. Wzrost cen ryb i produktów rybnych był spowodowany wyższymi kosztami utrzymania floty rybackiej oraz wynagrodzeń. Wzrost cen dotknął też paliwa, sprzętu AGD, karmy dla zwierząt i smartfonów. Eksperci tłumaczą to ograniczeniami w dostawach, wzrostem kosztów wytwarzania oraz osłabieniem waluty, co zwiększyło koszty importu i transportu do regionu.
Jedynie w sektorze usług odnotowano spowolnienie inflacji – z 13,67% w listopadzie do 12,87% w grudniu. Spadek miał wynikać m.in. z mniejszego wzrostu opłat za remonty i utrzymanie mieszkań w blokach wielorodzinnych. Jednocześnie na rynku mieszkaniowym spadł popyt na zakup nieruchomości z powodu zniesienia preferencyjnych warunków kredytów hipotecznych. To spowodowało wzrost podaży mieszkań na wynajem, co w efekcie spowolniło wzrost cen czynszów. Niemniej media regionalne zauważają, że roczna inflacja w obwodzie królewieckim od dawna przewyższa średnią krajową. Głównymi czynnikami pozostają problemy z logistyką oraz rosnące koszty produkcji i transportu, które w tym strategicznie izolowanym regionie Rosji wpływają na ceny znacznie bardziej niż w pozostałych częściach kraju.
Tymczasem należy zauważyć, że w niedawnym artykule "Time" omawiającym gotowość Rosji do negocjacji pokojowych, eksperci zachodni twierdzą, że sfałszowane dane oficjalne nie mogą ukryć realnej inflacji na poziomie 16-30% i ogromnego obciążenia finansów publicznych, czego dowodem jest ograniczenie pomocy dla weteranów wojennych.