geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Wikipedia

Przyczyny problemów z realizacją Rail Baltica na Łotwie

Dodał: Andrzej Widera

09-08-2024 09:54


W cieniu obecnych kłopotów rządu łotewskiego w sprawie rozliczenia dotychczasowych pracy przy realizacji projektu kolejowego Rail Baltica, toczy się śledztwo, powołanej w czerwcu Komisji Śledczej Saeimy, które z każdym posiedzeniem, odkrywa błędy popełnione przy zarządzaniu projektem w minionych latach.

Jak powiedział Andris Kulbergs, przewodniczący parlamentarnej komisji śledczej ds. Rail Baltica, projekt kolei Rail Baltica na Łotwie "wykoleił się" już w 2013–2014 roku. Kulbergs powiedział, że jednym z głównych celów parlamentarnej komisji śledczej było ujawnienie momentu, w którym „ten pociąg fundamentalnie się wykoleił”. „Teraz widzimy, że faza [wykolejenia] pociągu przypada na lata 2013–2014” – dodał Kulbergs.

Już teraz wiadomo, że członkowie komisji śledczej  zwrócą się do prokuratury z prośbą o ocenę, w jaki sposób rząd mógł realizować projekt bez wiedzy Saeimy. Okazuje się, że wyrażając zgodę na budowę kolei, Saeima oparła się na dokumentach, które przewidywały proste rozwiązanie - tylko budowę głównej linii ze stacją w Rydze, bez stacji regionalnych oraz tak zwanej pętli ryskiej (terminal lotniskowy i port), oraz kwotę 1,2 miliarda euro, mimo że rząd wiedział wówczas, że koszt wyniesie blisko 2 miliardy euro.

Komisja stwierdziła jednak, że później nastąpiły zmiany: w 2016 r. kolejna propozycja, która została złożona w 2013 r., trafiła pod obrady rządu. Kulbergs zwrócił uwagę, że w tym momencie pojawiła się tak zwana "Pętla Ryska", obejmująca lotnisko w Rydze i inne punkty, które obecnie można zobaczyć w budowie w stolicy, ale nie zostały ukończone.  "Parlament nie udzielił mandatu na takie rozwiązanie. Zostało ono przekazane do Gabinetu Ministrów, ale zostało podjęte bez oceny finansowej" - powiedział Kulbergs, wskazując, że wpływ takiego rozwiązania nie został oceniony. Zauważył, że istniały przesłanki, że projekt będzie się stawał coraz droższy.

Kulbergs wyraził również zdziwienie, że w projekt zaangażowane były osoby bez doświadczenia w zarządzaniu projektami. Projekt nie został porównany z innymi podobnymi projektami w innych krajach. "Nikt nie spojrzał na ten projekt w szerszej perspektywie" - dodał Kulbergs.

Wczoraj parlamentarna komisja śledcza przesłuchała Agnisa Driksnę, byłego przewodniczącego zarządu spółki RB Rail, i Jānisa Eiduksa, głównego eksperta technicznego w łotewskiej firmie wdrażającej projekt Eiropas Dzelzceļa līnijas, którzy wcześniej pracowali na innych stanowiskach w Ministerstwie Transportu. Obaj nie wyjaśnili, dlaczego w dokumentach nie ma nawet oceny wpływu projektu na budżet. Według ustaleń posłów, okazuje się, że łotewski kilometr odcinka  Rail Baltica jest najdroższy. W Estonii jest to około 18 milionów za kilometr,  na Litwie 26 milionów za kilometr, natomiast na Łotwie jest to 36 milionów za kilometr.

Koszt kluczowego projektu Rail Baltica wzrósł do prawie 24 miliardów euro z początkowych niecałych 6 miliardów euro. Wzrost kosztów projektu jest tak ogromny, że do 2030 r. planowane jest ukończenie tylko pierwszej fazy projektu - linii jednotorowej zamiast dwutorowej.


Źródło
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.
Jeżeli chcecie Państwo wesprzeć naszą pracę, zapraszamy do skorzystania z odnośnika:

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024