Zdjęcie: Facebook
05-04-2022 10:56
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wypowiedział się na temat negocjacji z Rosją po ujawnieniu zbrodni wojennych na Buczy, które strona rosyjska nazywa inscenizacją. W rozmowie z ukraińskimi dziennikarzami, która była transmitowana na żywo, Zełenski powiedział, że po tragedii on i całe społeczeństwo ukraińskie będzie postrzegać negocjacje jako wewnętrzne wyzwanie.
Według niego, nie będzie przebaczenia dla zbrodni w Buczy i innych przestępstw dla Federacji Rosyjskiej. Podkreślił, że mimo to należy szukać możliwości negocjacji. "Chcieć czy nie chcieć, to nie będzie pytanie. Z pewnością będzie to kwestia negocjacji, pytanie tylko, jak silna będzie wasza pozycja przy stole negocjacyjnym... A to zależy od tych ważnych kwestii, o których właśnie zaczęliśmy rozmawiać. Na dzień dzisiejszy powiedzenie, że nie będziemy o niczym rozmawiać, jest najłatwiejsze... Najłatwiej jest powiedzieć, że nie będę z tobą rozmawiać, a po tym, co zrobiłeś, wiadomo dlaczego. Najtrudniej jest mówić o tym, co oni zrobili, uznać ich za wroga, wiedzieć, że to jest wojna Rosji z Ukrainą. Przyznać się do tego wszystkiego. Uważamy, że jest to ludobójstwo, że należy ich za wszystko ukarać. A przy tym wszystkim znaleźć okazję do spotkania. Podczas tego spotkania należy znaleźć wyjście z tej sytuacji, aby nie stracić swoich terytoriów. Myślę, że trzeba postawić taką poprzeczkę podczas tych negocjacji, a potem będzie jak będzie. Może się zdarzyć, że nie będzie żadnego spotkania. To może się zdarzyć" - powiedział Wołodymyr Żeleński.
Prezydent Zełenski skomentował gwarancje bezpieczeństwa dla kraju, które są omawiane podczas negocjacji z Rosją. Według niego projekt jest na wczesnym etapie.
„Do tej pory nie otrzymaliśmy listy tych gwarancji ani listy tych krajów, które są gotowe w 100% do nas dołączyć. Nie potrzebujemy 40 krajów świata, które są gotowe na wezwanie, za porozumieniem, do przyłączenia się i walki o Ukrainę. Nie potrzebujemy tego. Potrzebujemy poważnych graczy, gotowych na wszystko. Potrzebujemy kręgu krajów, które są gotowe przekazać wszelką broń w ciągu 24 godzin. Potrzebujemy konkretnych krajów, od których tak naprawdę zależy polityka sankcji ” – powiedział Zełenski w ukraińskich kanałach telewizyjnych. Wczoraj Wołodymyr Zelenski zatwierdził swoim dekretem skład ukraińskiej delegacji na negocjacje w sprawie gwarancji bezpieczeństwa.