Zdjęcie: Pixabay
07-07-2024 12:00
Po wznowieniu rosyjskich ataków wobec obiektów energetycznych na Ukrainę dotarły 184 transporty pomocy w postaci sprzętu energetycznego o łącznej masie 2,3 tys. ton - poinformowało ukraińskie Ministerstwo Energii. Jak wynika z komunikatu, wśród otrzymanego sprzętu znajdują się transformatory, panele słoneczne, generatory, a także silniki elektryczne, kable i inny sprzęt niezbędny do naprawy.
„Pomoc udzieliło 14 krajów, a mianowicie Austria, Estonia, Irlandia, Włochy, Łotwa, Litwa, Holandia, Niemcy, Norwegia, Polska, Finlandia, Czechy, Szwecja i Zjednoczone Emiraty Arabskie” – czytamy w komunikacie. Około 1900 ton otrzymanego sprzętu zostało już rozdzielonych pomiędzy 57 przedsiębiorstw energetycznych, które ucierpiały w wyniku rosyjskich ataków.
Tymczasem prognoza prezydenta Zełenskiego dotycząca instalacji do końca roku małych generatorów gazowych o łącznej mocy do 1 GW jest realistyczna i potwierdzona konkretnymi projektami. Dziś jest ich już kilkadziesiąt MW. - poinformował wiceminister energii Ukrainy Mykoła Kolisnyk.
Część z nich jest już na etapie podłączania, część jest na etapie instalacji – wyjaśnił wiceminister. Według niego, tak naprawdę są one rozmieszczane w każdym regionie, czyli takie prace są prowadzone kompleksowo. "Zatem w sumie widzimy, że na pewno będziemy mieli zainstalowaną moc do 1 GW” – powiedział wiceminister. W połowie czerwca prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że do końca roku Ukraina wyprodukuje jeden gigawat energii pochodzącej z generatorów gazowych, a w nadchodzących latach, kolejne cztery gigawaty, co jednak podważali niektórzy eksperci.