Zdjęcie: Pixabay
17-05-2023 09:29
Stały przedstawiciel RP przy Unii Europejskiej ambasador Andrzej Sadoś poinformował we wtorek o zaangażowaniu władz białoruskich w organizację deportacji ukraińskich dzieci. Sadoś zapoznał ambasadorów z treścią listu , który wcześniej przekazał Kancelarii Prezydenta RP przedstawiciel Wspólnego Gabinetu Przejściowego Paweł Łatuszka .
Dokument wspomina o działalności Fundacji Aleksieja Talaja , a także o zaangażowaniu w finansowanie pobytu ukraińskich dzieci na Białorusi przez holding „Belaruskali”. „Polska wzywa do nałożenia sankcji na reżim Aleksandra Łukaszenki za te działania ” - powiedział polski przedstawiciel.Tydzień temu stali przedstawiciele krajów UE rozpoczęli dyskusję nad propozycjami Komisji Europejskiej w sprawie jedenastego pakietu sankcji wobec Rosji.
W ramach dyskusji na temat Białorusi w UE pojawiają się propozycje złagodzenia sankcji nałożonych na białoruski handel nawozami. Zwolennicy takiego środka odwołują się do zapewnienia światowego bezpieczeństwa żywnościowego. Jednocześnie Polska i szereg innych krajów związku sprzeciwiają się temu, argumentując swoje stanowisko faktem, że na rynku światowym białoruskie nawozy zostały zastąpiony kanadyjskim, a światowe ceny produktów rolnych i nawozów już spadają. „Ambasador Sadoś po raz kolejny podkreślił na spotkaniu, że Polska nie zgodzi się na jakiekolwiek złagodzenie unijnych sankcji wobec Białorusi ” – podała PAP w komunikacie.