Zdjęcie: Wikipedia
03-12-2021 11:55
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Białorusi wydało wczoraj oświadczenie w sprawie sankcji nałożonych przez Unię Europejską. MSZ nazywa sankcje hipokryzją ze strony UE, pomimo działań podjętych przez Białoruś w celu ograniczenia migracji.
"Europejscy urzędnicy wymyślili jakąś agresję ze strony pokojowo nastawionej Białorusi i wbrew zdrowemu rozsądkowi, przedstawieniu faktów, zainicjowaniu konsultacji technicznych i dodatkowych środków podjętych przez stronę białoruską w celu ograniczenia nielegalnej migracji, obłudnie uderzyli w sankcję. Otwarte demonizowanie naszego kraju jest kontynuowane w destrukcyjnych celach - cały ciężar odpowiedzialności zrzuca się na Białoruś, jednocześnie jawnie ignorując prawdziwe przyczyny globalnego kryzysu migracyjnego" - czytamy w oświadczeniu.
MSZ uważa, że celem polityki UE jest ekonomiczne zdławienie Białorusi i pogorszenie życia białoruskich obywateli, a także zniszczenie Białorusi jako suwerennego i odnoszącego sukcesy gospodarcze państwa.
Strona białoruska uważa, że białoruskie firmy, które znalazły się w piątym pakiecie, nie mają nic wspólnego z kryzysem migracyjnym, a sankcje nakłada się na nie, aby pozbyć się konkurencji. Mińsk zapowiada asymetryczne, ale adekwatne środki w odpowiedzi na sankcje i ostrzega, że proces sankcji jest niebezpieczny dla stabilności całego regionu.