Zdjęcie: Pixabay
14-11-2021 12:02
Prezydent Litwy Gitanas Nausėda z zadowoleniem przyjął oświadczenie przyjęte w piątek przez Radę Północnoatlantycką w sprawie sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Powiedział, że jest to ważny znak jedności i solidarności pomiędzy sojusznikami, wspierającymi Polskę, Litwę i Łotwę.
Oświadczenie NATO potępia hybrydowy atak reżimu Aleksandra Łukaszenki na Polskę, Litwę i Łotwę oraz instrumentalizację nielegalnej migracji w celu wywarcia presji politycznej na te kraje, podała kancelaria prezydenta Litwy. NATO twierdzi, że sojusznicy pozostaną czujni, aby zapobiec dalszej eskalacji sytuacji i ewentualnym prowokacjom białoruskiego reżimu wzdłuż granic z Polską, Litwą i Łotwą. Prezydent Nauseda podkreślił, że jedność sojuszników NATO i ich gotowość do wspólnego działania są szczególnie ważne w obecnym kontekście bezpieczeństwa.
Tymczasem ministrowie obrony wszystkich trzech państw bałtyckich wydali oświadczenie, w którym uznali obecną sytuację na granicy białorusko-unijnej za alarmującą, a celowa eskalacja trwającego ataku hybrydowego ze strony Mińska stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa europejskiego.„Postrzegamy obecną sytuację jako najbardziej złożony kryzys bezpieczeństwa dla naszego regionu, NATO i UE od wielu lat” – czytamy w oświadczeniu.
„W szczególności wzywamy do zwiększenia praktycznego wsparcia ze strony UE we wzmacnianiu bezpieczeństwa jej granic zewnętrznych” – czytamy w oświadczeniu, trzech ministrów, Kalle Laaneta (Estonia), Artisa Pabriksa (Łotwa) i Arvydasa Anušauskasa (Litwa), którzy dodają, że jedność wśród sojuszników NATO ma również kluczowe znaczenie dla ograniczenia świadomych prób destabilizacji bezpieczeństwa europejskiego dokonywanych przez Białoruś i Federację Rosyjską.
Ministrowie zadeklarowali wsparcie dla krajów sąsiednich, w tym dla Polski, którą zobowiązali się wspierać bilateralnie, oraz czujność, by żadne działania obu wrogich państw nie pozostały bez echa.