Zdjęcie: Pixabay
24-04-2023 10:34
Łotewska Państwowa Służba Graniczna ostrzega, że w miarę zbliżania się okresu letniego przewiduje się wzrost ryzyka nielegalnej imigracji na granicy z Białorusią. W tym roku 1842 osobom uniemożliwiono nielegalne przekroczenie granicy łotewsko-białoruskiej, a 137 osób wpuszczono ze względów humanitarnych - poinformowała Państwowa Straż Graniczna.
"Liczba sprawców naruszeń jest na co dzień dość wysoka, a nasilenie jest jeszcze większe na granicy polsko-białoruskiej, gdzie wykrywanych jest średnio około 80 nielegalnych imigrantów dziennie. „Łotwa jest pośrodku, bo na Litwie jest spokojniej. W tej chwili sytuacja jest dla nas napięta” – powiedział Juris Pujāts szef Państwowej Straży Granicznej.
Państwowa Straż Graniczna zauważyła również, że przedstawiciele białoruskich służb niszczą łotewską infrastrukturę graniczną. „Niszczą również stałe ogrodzenie. Przecinają i łamią. Białoruskie służby nadal zapewniają nielegalnym imigrantom przedostanie się na Łotwę i niszczą łotewską infrastrukturę, aby przeprowadzić nielegalnych imigrantów na Łotwę” – podkreślił Pujāts. Zapytany, jak łotewska Straż Graniczna reaguje na takie działania, Pujāts odpowiedział, że łotewska Straż Graniczna nie narusza granicy Białorusi i nie niszczy infrastruktury granicznej tego kraju. „Jeśli uda nam się ich złapać na Łotwie, na pewno ich zatrzymamy” – podkreślił Pujāts. Oznacza to też, że nastąpi kolejne przedłużenie stanu wyjątkowego przy granicy Łotwy z Białorusią, wprowadzony 10 sierpnia 2021 r. a który obowiązuje jeszcze do 10 maja.