Zdjęcie: Pixabay
25-11-2023 12:00
Mołdawscy rolnicy do poniedziałku rezygnują z akcji protestacyjnych w centrum Kiszyniowa. Jest to wynik rozmów przedstawicieli protestujących rolników z ministrem rolnictwa Władimirem Boleą na temat ich wniosków kierowanych do władz. Po spotkaniu wyrazili nadzieję, że do poniedziałku otrzymają pewne gwarancje i rozwiązania swoich żądań.
Rolnicy w dalszym ciągu domagają się wprowadzenia moratorium na odsetki od kredytów zaciągniętych w bankach. Ministerstwo Rolnictwa Mołdawii poinformowało z kolei, że ozmawiano o utworzeniu, koordynacji i zadaniach grupy roboczej, która będzie zajmowała się sporządzaniem list rolników znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej i zagrożonych upadłością. Władimir Bolea powiedział, że rolnicy muszą skontaktować się z izbami rolniczymi, które znajdują się w kilku miejscowościach. Rolnicy twierdzą, że są gotowi bronić swoich praw, ale idą na kompromis.
W skład grupy roboczej wejdą przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa, Izby Przemysłowo-Handlowej, regionalnych departamentów rolnych, specjaliści ds. finansów i prawa oraz innych wyspecjalizowanych instytucji. „Propozycja, którą omawialiśmy na spotkaniu z ministrem, nie została jednoznacznie przyjęta. Jest to rozwiązanie tymczasowe, ale należy je wdrożyć. Ostateczny wynik poznamy w poniedziałek, bo teraz musimy utworzyć tę komisję”, stwierdził Ion Plămădeala, prezes Stowarzyszenia „Siła Rolników”. Minister zapowiedział, że sprawę negocjacji będzie konsultował z premierem Receanem.