Zdjęcie: Facebook
09-11-2023 10:56
Prezydent Maia Sandu omówiła ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Wołodymyrem Zełenskim decyzję Komisji Europejskiej zalecającą UE rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych między Mołdawią a Ukrainą. Szefowie państw zgodzili się, że jest to ważny kamień milowy w historii obu krajów.
„Nasze kraje dokonują ważnego osiągnięcia kamienia milowego w historii, ponieważ Komisja Europejska zaleciła rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych z UE. Gratuluję Ukrainie i jej mieszkańcom tego osiągnięcia” – napisała Sandu po rozmowie telefonicznej z Zełenskim, dodając, że podziękowała mu także za pomoc w ewakuacji obywateli Mołdawii ze Strefy Gazy.
Tymczasem mołdawskie media podają więcej szczegółów na temat punktów, które Mołdawia musi spełnić w celu rozpoczęcia negocjacji. Te które nie zostały dokończone to wypełnianie zobowiązań w zakresie zwalczania korupcji na wszystkich poziomach. W raporcie KE stwierdza się iż pomimo pewnych osiągnięć, „nie poczyniono znaczących postępów w zajmowaniu się głośnymi przypadkami korupcji”. Mołdawia „nadal musi zadbać o to, aby instytucje antykorupcyjne działały w sposób zorganizowany i dysponowały wystarczającymi zasobami”.
Kolejnym zadaniem dla władz Mołdawii jest zintensyfikowanie działań w celu deoligarchizacji, eliminując negatywny wpływ tej grupy na życie gospodarcze, polityczne i społeczne. W raporcie KE stwierdza się też, że Mołdawia przeprowadziła reformę sądownictwa i zainicjowała zewnętrzną ocenę członków Naczelnej Rady Prokuratorów, Naczelnej Rady Sędziów i sędziów, a także konsultowała się w sprawie ważnych przepisów z Komisją Wenecką. „Mołdawia musi jednak zapewnić przejrzysty, oparty na zasługach proces powoływania głównych organów sądowych i prokuratorskich, w tym mianowanie nowego prokuratora generalnego”.