Zdjęcie: Wikipedia
22-07-2021 13:36
Po wczorajszych atakach Łukaszenki na UE, wraz z kolejnymi groźbami wywołania III wojny światowej na skutek "wojny hybrydowej prowadzonej przez UE przeciwko Białorusi, Rosji i Chinom", dyktator skierował swoją uwagę m.in. na indywidualnych przedsiębiorców. Na dzisiejszym spotkaniu z kierownictwem Rady Ministrów Aleksander Łukaszenka powiedział, że w kraju trwa "oczyszczanie" organizacji pozarządowych i powiedział, że nie jest to łatwa sprawa.
Według Łukaszenki w organizacjach pozarządowych pracują tysiące ludzi, którym wyprano mózg. „Czy uważasz, że to łatwe? Tysiące ludzi już tam pracuje, nasi obywatele, a przede wszystkim z inteligentnymi mózgami wypranymi za pieniądze innych ludzi ”- powiedział.
"Przedsiębiorcy indywidualni i samozatrudnieni. To jest moje najważniejsze żądanie: nie zostawię tego, dopóki nie opracujemy systemu. Proszę, indywidualni przedsiębiorcy - kim oni są? Co oni zrobią? Jakie podatki zapłacą?” - powiedział Łukaszenka, który jest niezadowolony z dużej liczby indywidualnych przedsiębiorców w kraju i domaga się uporządkowania w tej kwestii.
„Wkrótce będziemy mieć 12 milionów indywidualnych przedsiębiorców. Nie mamy tak wielu ludzi, ale będzie 12 milionów indywidualnych przedsiębiorców. Stworzyliśmy kolosalną spółkę offshore, w której ludzie nic nie płacą, a już wszyscy indywidualni przedsiębiorcy, od dziennikarzy (przykładów jest mnóstwo) po urzędników. Dlatego musimy to tutaj uporządkować ”- powiedział Łukaszenka.
Natomiast wczoraj białoruskie Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło się do Sądu Najwyższego o zamknięcie Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy za „powtarzające się naruszenia prawa o stowarzyszeniach publicznych”. Ministerstwo Sprawiedliwości twierdzi, że stowarzyszenie nie dopełniło wymogu przedłożenia niektórych dokumentów, głównie w związku z umowami najmu w niektórych jego biurach. Wiceprezes stowarzyszenia dziennikarzy, powiedział, że jest to oczywista brutalna kampania odwetowa, dodając, że walka o utrzymanie statusu prawnego stowarzyszenia będzie kontynuowana.
Stowarzyszenie powstało 25 lat temu i liczy 1300 członków. Jest największym stowarzyszeniem medialnym na Białorusi i członkiem Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy. Stowarzyszenie zauważyło, że w ostatnich tygodniach władze przeprowadziły 66 przeszukań biur mediów i domów dziennikarzy, a 32 dziennikarzy przebywa w areszcie lub oczekuje na proces lub odbywa karę pozbawienia wolności.