Zdjęcie: Flickr
16-01-2024 10:25
Według sondażu przeprowadzonego przez Norstat Research Centre we współpracy z LSM.lv, społeczeństwo łotewskie jest obojętne wobec decyzji udziału, bądź bojkotu przez Łotewski Komitet Olimpijski (LOK) Igrzysk Olimpijskich w Paryżu latem 2024 roku, jeśli wśród uczestników znajdą się "neutralni sportowcy" z krajów agresorów - Rosji i Białorusi.
Pytanie brzmiało: "Czy łotewscy sportowcy powinni wziąć udział w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, jeśli neutralni sportowcy z Rosji i Białorusi również wezmą w nich udział". 14% respondentów zdecydowanie się nie zgodziło, 12% raczej się nie zgodziło, a 20% nie zgodziło się ani nie zgodziło. 16% raczej się zgodziło, a 31% badanych zdecydowanie się zgodziło. O ile nie ma specjalnych różnic w grupach wiekowych, to zauważono pewną różnicę regionalną - osoby z Liwonii były bardziej skłonne poprzeć bojkot Łotwy.
Największe poparcie dla udziału łotewskich sportowców w igrzyskach w Paryżu wyrazili respondenci z Rosji - 51% zdecydowanie zgodziło się, że Łotwa powinna wziąć udział w igrzyskach, a także respondenci innych narodowości - 55%. Tymczasem 20% łotewskich respondentów uważa, że łotewscy sportowcy zdecydowanie nie powinni uczestniczyć w igrzyskach, 17% raczej uważa, że Łotwa nie powinna uczestniczyć, 20% ma neutralne stanowisko, 17% raczej uważa, że sportowcy muszą uczestniczyć w igrzyskach, a 18% zdecydowanie uważa, że muszą uczestniczyć.
Z podjęciem decyzji co do udziału Łotwy w igrzyskach w Paryżu, LOK chce najpierw poczekać na stanowisko Ukrainy, które jeszcze nie zostało ogłoszone. LOK wcześniej poinformował, że pośpiech z ogłoszeniem bojkotu igrzysk w Paryżu byłby z pewnością nie na miejscu, ponieważ do rozpoczęcia igrzysk olimpijskich pozostało ponad pół roku.