Zdjęcie: Pixabay
12-12-2023 12:06
Dziś w Brukseli, w odpowiedzi na propozycję złożoną przez rząd Łotwy, ponownie dyskutuje się o zakazie importu rosyjskiego zboża. Import zboża z Rosji jest obecnie legalny, a przez Łotwę produkcja ta również swobodnie trafia do Unii Europejskiej.
„Obecnie żaden akt prawny ani w UE, ani na Łotwie nie ogranicza importu tych produktów spożywczych pochodzenia rosyjskiego. W tym roku do Unii Europejskiej [przez Łotwę] sprowadzono 382 808 ton zbóż spożywczych z Rosji” – powiedziała Iveta Šice- Trėde, dyrektor Departamentu Kontroli Granicznej Służby Żywności i Weterynarii. Oszacowała, że w ciągu 11 miesięcy tego roku przez łotewskie przejścia graniczne do Unii Europejskiej sprowadzono z Rosji o 80 tys. ton więcej zboża niż w roku ubiegłym, kiedy sprowadzono 303 tys. ton.
Co ważne, wspomniane prawie 400 000 ton zboża sprowadzonego z Rosji nie uwzględnia ilości przewożonej tranzytem przez Łotwę z Rosji do krajów trzecich. W ciągu 10 miesięcy br. tranzytem lądowym i morskim z Rosji przez Łotwę przewieziono 2,96 mln ton zbóż i produktów ich przetwórstwa, a także nasion i owoców – poinformowały Koleje Łotewskie. Z drugiej strony zaimportowano także jedynie 11 tys. ton tej grupy towarowej.
Koncern zwrócił jednak uwagę, że od marca ubiegłego roku, kiedy stopniowo wchodziły w życie międzynarodowe sankcje, wolumen znacząco spadł w niemal wszystkich segmentach cargo. Niemniej tranzyt wciąż stanowił około 25% całkowitego wolumenu ładunków LDZ Cargo. „Nie wiemy dokładnie, ile pozostało na Łotwie, ale wiemy, że Łotwa jest jednym z punktów, przez które importowane jest zboże do Unii Europejskiej. Największy import rosyjskiego zboża występuje we Włoszech, na Łotwie, a następnie w Grecji…” – powiedział minister rolnictwa Armands Krauze.
„Nasi rolnicy są bardzo ostrożni i w ogóle nie ryzykowaliby stosowania takiego zboża z jednego powodu, ponieważ zboże uprawiane w Rosji jest poza wymogami europejskimi, a przy uprawie mogą używać różnych substancji zabronionych w Europie – środków ochrony roślin, pestycydów, które może następnie mieć wpływ na jakość paszy i zdrowie zwierząt gospodarskich. Dlatego znani mi rolnicy mówią, że nie używaliby tego zboża, nawet gdyby istniała taka możliwość prawna” – powiedział Guntis Gūtmanis, przewodniczący Rady Współpracy Organizacji Rolniczych.
Tym samym, jak się wydaje, wprtowadzenie zakazu nie wpłynąłby na Łotwę. Iveta Šice-Trėde, szefowa Wydziału Kontroli Granicznej PVD dodała, że rosyjskie zboże importowane na Łotwę sprawdzane jest zarówno koleją, jak i ciężarówkami, ale jak dotąd nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości.