Zdjęcie: Pixabay
20-08-2024 09:55
Komisja Europejska przyznała sumę 346 mln euro na prace budowlane projektu Rail Baltica na Łotwie. Wymaga to współfinansowania krajowego w wysokości 61 mln euro - zgodnie z raportem informacyjnym przedłożonym rządowi przez Ministerstwo Transportu. Obejmowałoby to współfinansowanie krajowe w wysokości 2 mln euro w 2024 r., 17,1 mln euro w 2025 r., 24,2 mln euro w 2026 r., 12,8 mln euro w 2027 r. i 4,9 mln euro w 2028 r. Ponadto podatek od wartości dodanej wyniesie niemal 77 mln euro.
W raporcie Ministerstwa Transportu stwierdzono, że w ramach dziesiątego zaproszenia do składania wniosków w ramach instrumentu „Łącząc Europę” (CEF) nie przyznano finansowania KE na działania, które były dotychczas wspierane, w tym na zakup gruntów, a także na działania realizowane przez spółkę joint venture RB Rail (kontrola jakości, globalna koordynacja projektu). Dzieląc koszty niewspieranych działań równo między wszystkie kraje bałtyckie, udział Łotwy w latach 2024-2028 wynosi łącznie 23,3 mln euro.
W raporcie Ministerstwa Transportu podkreślono, że Rail Baltica jest projektem transgranicznym i jeśli Łotwa nie będzie w stanie zapewnić finansowania krajowego na realizację projektu i odmówi zawarcia umów finansowych, ponieważ nie jest w stanie współfinansować działań, może to stanowić poważne zagrożenie dla dalszej realizacji projektu również na Litwie i w Estonii, ponieważ istnieje możliwość, że CINEA anuluje decyzję o przyznaniu finansowania dla projektu Rail Baltica z powodu brakującego odcinka łotewskiego.
Ministerstwo Transportu ostrzega w swoim raporcie, że w takim przypadku Łotwa straci 167,1 mln euro przyznanego jej finansowania w ramach instrumentu „Łącząc Europę”, bez możliwości ubiegania się o nie w przyszłych naborach i bez możliwości ponownego ubiegania się w przyszłych naborach na działania, które już otrzymały pozytywną decyzję KE. Ministerstwo będzie wzywać rząd, aby zwróciła się do KE o szczegółowe wyjaśnienie nieprzyznania współfinansowania UE na niezbędne działania budowlane w ramach Rail Baltica, ponieważ takie działania zawsze były współfinansowane przez UE w przeszłości i to z większym udziałem - do 85%. Według resortu całkowite finansowanie UE dla transgranicznych projektów transportowych jest niewystarczające, ale uważa, że „ta zmiana zasad gry dla wcześniej kwalifikujących się działań Rail Baltica jest wyraźnie nieprzemyślana”.