geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Flickr

Litewskie wnioski bezpieczeństwa

Dodał: Andrzej Widera

20-02-2025 14:39


Litewska armia jest dziś znacznie lepiej przygotowana do obrony niż jeszcze rok temu, a scenariusze rosyjskiej inwazji, często przedstawiane w mediach, nie mają już odzwierciedlenia w rzeczywistości. Eksperci ds. bezpieczeństwa zgromadzeni na forum w Wilnie, podkreślają, że zarówno Litwa, jak i Estonia, dokonały ogromnego postępu w rozwoju swoich sił zbrojnych w porównaniu z sytuacją sprzed kilku lat.

Były szef sztabu estońskiej armii Veiko-Vello Palmas zaznaczył, że siły obronne tych krajów rozważają nie tylko strategię defensywną, ale i sposoby przeniesienia walki na terytorium Rosji. Uważa, że zwiększenie nakładów na wojsko jest kluczowe, gdyż niepodległość nie ma ceny, a w razie zagrożenia państwo musi być gotowe poświęcić nawet 25% PKB na obronność.

Ben Hodges, były dowódca sił lądowych USA w Europie, ocenił, że Litwa znacząco wzmocniła swój potencjał wojskowy, a modernizacja wyposażenia czyni ją na tyle silną, że rosyjska agresja stałaby się dla Kremla zbyt kosztowna. Jego zdaniem, kluczową rolę odegra niemiecka brygada, która stanie się jedną z najpotężniejszych jednostek w Europie. Wspomniał również o strategicznym znaczeniu członkostwa Szwecji i Finlandii w NATO oraz o rosnącej potędze militarnej Polski.

Marshall Billingslea, były przedstawiciel Departamentu Skarbu USA ds. zwalczania finansowania terroryzmu, zwrócił uwagę, że wojna na Ukrainie cofnęła rosyjskie siły konwencjonalne o lata, a Kreml uzupełnia straty, wysyłając masy żołnierzy do walki. Jego zdaniem, kraje bałtyckie powinny dostosować swoje zdolności obronne do tego zagrożenia i zrezygnować z ograniczeń wynikających z Konwencji Ottawskiej dotyczącej min przeciwpiechotnych. Podkreślił także nieskuteczność obecnych sankcji wobec Rosji i konieczność bardziej zdecydowanych działań.

Z kolei Laurynas Kasčiūnas, litewski polityk i wiceszef parlamentarnej komitetu ds. bezpieczeństwa, ostrzegł, że świat wraca do XIX-wiecznego układu sił,a więc „czystego realizmu w stosunkach międzynarodowych”, w którym mniejsze kraje mogą stać się obiektem targów geopolitycznych. Wyraził nadzieję, że NATO utrzyma swoją obecność na wschodniej flance, ale zauważył, że dla Litwy kluczowe jest samodzielne budowanie zdolności obronnych. Podobne stanowisko zaprezentował były izraelski wiceminister obrony Ephraim Sneh, według którego sojusze są ważne, lecz każde państwo musi być gotowe walczyć o własne przetrwanie.


Źródło
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.
Jeżeli chcecie Państwo wesprzeć naszą pracę, zapraszamy do skorzystania z odnośnika:

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024