Zdjęcie: Wikipedia
22-02-2023 13:00
Wizyta szefa chińskiej dyplomacji Wang Yi w Rosji pokazuje, że Pekin skłania się ku Moskwie, uważa minister spraw zagranicznych Litwy Gabriel Landsbergis, który przebywając w Wielkiej Brytanii, udzielił wywiadu brytyjskiej stacji TV SkyNews. We wtorek szef chińskiej dyplomacji powiedział podczas wizyty w Moskwie, że stosunki między Moskwą a Pekinem są "solidne jak skała" i "wytrzymają próbę niestabilnej sytuacji międzynarodowej". Rosja i Chiny mają "wielką szansę na kontynuowanie bliskiej strategicznej współpracy i kontaktów w celu zabezpieczenia wspólnych interesów strategicznych" - powiedział Wang Yi.
"Wizyta Wang Yi w Moskwie to wyraźny sygnał, że Chiny skłaniają się ku Moskwie. Komunikat musi być bardzo jasny, jeśli zdecydują się wspierać Rosję w jej wojnie z Ukrainą. Zachód pokazał, że możemy być zjednoczeni, jeśli chodzi o środki restrykcyjne ograniczające naszą zdolność do pomocy Rosji" - powiedział Landsbergis komentując wizytę chińskiego dyplomaty.
Myślę, że musimy potraktować całkiem poważnie to, co mówi się o ich przemyśleniach, nawet jeśli mówią, że są neutralni - powiedział Landsbergis. Natomiast o wycofaniu się Rosji z układu Start, Landsbergis zwrócił uwagę, że to nie jest nowość. ""Słyszeliśmy to już wcześniej i jest to część tego, co nazywamy szantażem nuklearnym, który był strategią Rosji (...) jeszcze przed wojną. Musimy wzmocnić naszą odporność politycznie i militarnie, nie ulegać strachowi, nie ulegać szantażowi, bo jeśli to zrobimy, będzie to z korzyścią dla Rosji" - powiedział litewski minister.
Lansbergis spotka się w Londynie ze swoim brytyjskim odpowiednikiem, ministrem spraw zagranicznych Jamesem Cleverly, aby omówić dalsze działania w odpowiedzi na militarną agresję Rosji na Ukrainę, odpowiedzialność Rosji za zbrodnie międzynarodowe, wzmocnienie wschodniej flanki NATO oraz przygotowania do zbliżającego się szczytu NATO w Wilnie.