Zdjęcie: Pixabay
03-02-2023 09:10
Jak donosi "Kurier Wileński", jego redakcja skierowała list do posłanki Seimasu, Beaty Pietkiewicz z prośbą o interwencję w sprawie wsparcia dla polskich mediów na Litwie. W liście redakcja KW zwraca uwagę, że w Unii Europejskiej jest ogólnie przyjętą praktyką, że rządy państw członkowskich wspierają finansowo media mniejszości narodowych, co jest jednym z istotnych przejawów demokracji.
"Media, które tworzymy, cieszą się dużym zaufaniem wśród Polaków na Litwie. Dla wielu są najważniejszym i najbardziej wiarygodnym źródłem informacji nie tylko o tym, co się dzieje w kraju i na świecie, ale przede wszystkim są jedynym źródłem informacji o tym, co się dzieje na Wileńszczyźnie i w samej społeczności polskiej. Żadne inne media, w tym również litewskojęzyczne, nie naświetlają tak szczegółowo życia tej części Litwy." - czytamy w liście.
"Rosyjska agresja przeciwko Ukrainie wykazała, jak instrumentalnie Rosja wykorzystuje mniejszości narodowe przeciwko państwu, które zamieszkują i jak ważne dla bezpieczeństwa państwa są dobre relacje i współpraca z mniejszościami narodowymi. Z kolei media mniejszości narodowych są jednym z najważniejszych i najlepszych narzędzi do budowy tych relacji. Jak większość mediów mniejszości narodowych w Europie, polskie media na Litwie nie są mediami komercyjnymi. Wszystkie nasze wydania w większym lub mniejszym stopniu są wydaniami dotowanymi. Dotychczas prawie wyłącznie dotowanymi z budżetu państwa polskiego." - napisali autorzy.
Redakcja "Kuriera Wileńskiego wspomina także, że mimo istnienia prawnych podstaw dla wsparcia polskich mediów na Litwie, oraz istnienia litewskiej instytucji Funduszu Wspierania Prasy, Radia i Telewizji, żadne polskie medium, mimo składanych wniosków, nie otrzymało żadnego finasowania, co autorzy uważają, za świadomą i systematyczną politykę tej instytucji rządowej. Ponieważ w sumie, te wszystkie zaniechania można uznać za dyskryminację polskiej mniejszości, autorzy listu proszą o interwencję poselską w tej sprawie.