geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Pixabay

Królewieckie zanieczyszczenia powietrza, wód oraz sprawa śmieci

Andrzej Widera

10-03-2025 12:38


Aby odpocząć od kwestii sankcji, które na eksklawę królewiecką wpływają w sposób szczególny, warto przyjrzeć się sytuacji najczęściej pomijanej, również w polskiej przestrzeni medialnej. A chodzi o wpływ zanieczyszczeń generowanych przez obwód królewiecki na cały region - w tym na zachodnią Litwę, jak i również na nasze wody morskie, jak i śródlądowe. Warto przypomnieć, że latem ubiegłego roku władze Kłajpedy skarżyły się na to samo, co równocześnie mieszkańcy Królewca: nieznośny fetor z wysypisk śmieci obwodu, który niósł się nad wodami Zalewu Kurońskiego, aż na Litwę.

W obwodzie królewieckim planowane jest utworzenie dwóch nowych składowisk odpadów komunalnych oraz rozbudowa istniejących. Nowe obiekty powstaną w rejonie Romnowa (Gurjewska) i pod Iławą Pruską (Bagrationowsk), gdzie powstanie największe składowisko w regionie. Władze przewidują także rozbudowę dwóch istniejących wysypisk, choć jedno z nich może powstać na terenach podmokłych, co budzi obawy związane z możliwością skażenia wód gruntowych.

Tymczasem Federalna Służba Nadzoru Zasobów Przyrodniczych ujawniła, że jedno z nich, składowisko w Bartukajtach (Barsukowka koło Tylży) funkcjonuje bez niezbędnych zezwoleń. W związku z tym planowane jest utworzenie nowoczesnego zakładu przetwarzania odpadów pod Iławą Pruską, którego budowa ma zakończyć się do sierpnia 2027 roku. Równocześnie w 2024 roku na terenach rolniczych wykryto pięć nielegalnych wysypisk o łącznej powierzchni 1,25 hektara. Część z nich została już usunięta, jednak nadal występują przypadki nielegalnego składowania odpadów, w tym chemikaliów i śmieci budowlanych.

Należy także wspomnieć, że w 2024 roku Obwód Królewiecki zajął czołowe miejsce w Rosji pod względem liczby zanieczyszczonych zbiorników wodnych – odnotowano tam 102 przypadki skażenia rzek i jezior. Najczęstszymi zanieczyszczeniami były jony manganu, substancje organiczne, związki azotu i cynk. Dla przykładu potok Leśna (Lesnaja) w Królewcu niedawno zmienił kolor na niebieski, a w niektórych rejonach unosił się silny fetor ścieków. „Na całym odcinku potoku w granicach miasta woda jest mętna i biała, brzegi pokrywa osad, a w promieniu 50-200 metrów unosi się nieprzyjemny zapach” – wskazał Oleg Iwanow z organizacji ekologicznej „Zielony Front”. Głównym źródłem zanieczyszczeń jest kanał L-2, który odprowadza ścieki przemysłowe, w tym odpadki z zakładów mięsnych. Notorycznie zanieczyszczana jest królewiecka Pregoła, które swoje wody niesie do Zalewu Wiślanego.

Kolejnym poważnym problemem regionu jest zanieczyszczenie powietrza, za które - według oficjalnych danych - w 51% odpowiada transport. Pomimo że Królewiec formalnie klasyfikowany jest jako region o dobrej jakości powietrza, emisje z pojazdów silnikowych pozostają kluczowym źródłem skażenia. W ramach działań naprawczych proponuje się zwiększenie liczby stacji ładowania dla pojazdów elektrycznych oraz dalszą modernizację kotłowni poprzez przejście z węgla na gaz.

Sytuację pogarsza fakt, że w obwodzie królewieckim nie wydano żadnego kompleksowego zezwolenia ekologicznego dla przedsiębiorstw zaliczanych do I kategorii oddziaływania na środowisko. W całej Rosji od 2019 roku takie pozwolenia uzyskało jedynie 53% obiektów, choć wiele z nich nadal funkcjonuje bez wymaganych dokumentów. Od stycznia 2025 roku firmy, które nie uzyskają zezwolenia, będą zobowiązane do uiszczenia znacznie wyższych opłat za gospodarkę odpadami i emisję zanieczyszczeń – stawki wzrosną odpowiednio 25- i 100-krotnie.

Według Ministerstwa Zasobów Naturalnych Rosji spośród 40 zakładów w regionie tylko 14 złożyło wnioski o zezwolenie, a 9 firm nie planuje ich uzyskać, argumentując to zmianą profilu działalności lub jej zakończeniem. Problemem jest także brak skutecznych działań lokalnych władz, które mimo licznych instrukcji i pism od organów federalnych nie doprowadziły do poprawy sytuacji. Jak zauważyła szefowa Rosprirodnadzoru, „wielu przedsiębiorców nawet nie próbowało wystąpić o wymagane pozwolenia”. Mimo prób regulacji problemów ekologicznych, region nadal zmaga się z poważnymi wyzwaniami w zakresie ochrony środowiska, a brak skutecznej polityki ekologicznej oraz nieegzekwowanie przepisów stwarzają ciągłe zagrożenie.


Źródło
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.
Jeżeli chcecie Państwo wesprzeć naszą pracę, zapraszamy do skorzystania z odnośnika:

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024