Zdjęcie: Pixabay
10-08-2021 10:00
W rocznicę sfałszowanych wyborów na Białorusi USA i Kanada wprowadziły kolejne sankcje gospodarcze wobec reżimu Łukaszenki. Minister Spraw Zagranicznych Kanady Marc Garneau ogłosił nowe sankcje na mocy ustawy o specjalnych środkach gospodarczych w odpowiedzi na trwające, poważne i systematyczne łamanie praw człowieka na Białorusi.
Te nowe sankcje nakładają ograniczenia na kluczowe sektory białoruskiej gospodarki i minimalizują dostęp białoruskich podmiotów państwowych do międzynarodowych finansów. Docelowe sektory obejmują zbywalne papiery wartościowe i instrumenty rynku pieniężnego, finansowanie dłużne, ubezpieczenia i reasekurację, produkty naftowe i produkty zawierające chlorek potasu. Środki te podejmowane są w solidarności z działaniami partnerów międzynarodowych. Środki te wywrą dalszą presję na przywódców Białorusi i wyślą jasny sygnał narodowi białoruskiemu, że Kanada nadal stoi po jego stronie w ich nieustających wysiłkach na rzecz pokojowego życia bez obawy przed prześladowaniami w otwartym i demokratycznym społeczeństwie - brzmi oświadczenie MSZ Kanady.
Natomiast zapowiadane wcześniej sankcje wprowadzone przez prezydenta USA Joe Bidena, dotyczą rozszerzenia sankcji wobec Białorusi obowiązujących od 2006 roku. Na liście sankcyjnej jest m.in. Belaruskali, największy eksporter nawozów potasowych i główny dostarczyciel dochodów Białorusi w walucie obcej. Poza tym sankcje dotyczą firm z przemysłu naftowego, tytoniowego i budowlanego. Sankcje obejmują także Służby bezpieczeństwa Białorusi, urzędników państwowych, ale także Białoruski Komitet Olimpijski, znanych biznesmenów wspierających reżim Łukaszenki, a także 15 firm z nimi powiązanych, w tym Absolutbank.
W dekrecie Bidena działania białoruskiego reżimu, w tym „nielegalne i represyjne” działania po wyborach prezydenckich w 2020 r., sfałszowane wybory i wydarzenia po nich, w tym zniszczenie opozycji politycznej i organizacji społeczeństwa obywatelskiego, zagrożenie dla międzynarodowego bezpieczeństwa lotów, są nazwane „nadzwyczajnym i skrajnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej USA”.