Zdjęcie: Wikipedia
24-11-2022 14:02
Estonia chce osiągnąć w Unii Europejskiej porozumienie w sprawie ustalenia niższego pułapu cenowego na rosyjską ropę niż proponowała grupa G7. Minister spraw zagranicznych Urmas Reinsalu dał do zrozumienia, że Estonia może skorzystać w tej sprawie z prawa weta. Agencja Reuters poinformowała, że przedstawiciele państw członkowskich w Brukseli nie byli w stanie dojść do porozumienia w sprawie ceny maksymalnej zaproponowanej przez G7, która miałaby wynosić 65-70 dolarów za baryłkę do późnej środy wieczorem.
„Z punktu widzenia Estonii ten horyzont cenowy, biorąc pod uwagę także kontekst, w jakim nie udało nam się dojść do porozumienia w sprawie dziewiątego pakietu sankcji w Unii Europejskiej, jest zbyt mało ambitny. Ten poziom cen ropy wydaje się zbyt wysoki – powiedział Reinsalu na czwartkowej konferencji prasowej rządu.
Reuters zwrócił w czwartek uwagę, że Polska, Estonia i Łotwa są przeciwne tak wysokiemu pułapowi cenowemu. Ponieważ rzeczywista cena rosyjskiej ropy wynosi około 20 dolarów za baryłkę, taki pułap cenowy nadal pozostawiałby Moskwie bardzo duże dochody. Według doniesień medialnych Polska zażądała ceny maksymalnej w wysokości 30 dolarów. Według Politico większość krajów UE nadal zgadza się z ceną maksymalną zaproponowaną przez grupę G7. Rozmowy ambasadorów krajów Unii Europejskiej będą kontynuowane w czwartkowe popołudnie.