geopolityka • gospodarka • społeczeństwo • kultura • historia • Białoruś • Estonia • Litwa • Łotwa • Mołdawia • Obwód Królewiecki • Ukraina • Trójmorze • Trójkąt Lubelski

Wiadomości

Zdjęcie: Flickr

Estonia chce otworzyć bazę wojskową w nadgranicznej Narwie

Dodał: Andrzej Widera

23-04-2025 11:47


Estońskie siły zbrojne planują utworzenie nowej bazy wojskowej w Narwie – strategicznie położonym mieście przy granicy z Rosją. Generał major Vahur Karus, szef sztabu obrony, potwierdził, że decyzja została już uzgodniona z liderami partii parlamentarnych i spotkała się z „zaskakująco pozytywną odpowiedzią”. Jak podkreślił, pomysł nie jest nowy, ale teraz nadszedł czas, by wcielić go w życie. Chodzi nie tylko o zwiększenie obecności militarnej, lecz także o zakorzenienie jej w codziennym pejzażu miasta. „Poprzez to chcemy dać mieszkańcom Narwy sygnał silnej obecności państwa estońskiego – żeby przyzwyczaili się do żołnierzy jako części swojego miasta”, powiedział Karus.

Nowa baza będzie służyć zarówno żołnierzom zawodowym, jak i poborowym oraz rezerwistom. Oddziały będą się tam rotacyjnie pojawiać – po okresie gotowości bojowej w Narwie, wrócą do Jõhvi lub Tapy na regularne szkolenia. „Jednostka, która będzie miała w danym momencie dyżur, może zabrać ze sobą również swoich rezerwistów”, dodał Karus. W jednym czasie w Narwie ma stacjonować od 200 do 250 żołnierzy. Odpowiadając na pytanie o możliwe przesunięcia uzbrojenia w stronę granicy, Karus zapewnił, że wojsko zabierze ze sobą całe potrzebne wyposażenie. „To nic nowego – nasze bataliony z Jõhvi, Viru i Kalevi, już teraz regularnie ćwiczą w Narwie i uczestniczą tam w wydarzeniach”.

Choć dokładna lokalizacja bazy nie została jeszcze wybrana, trwają intensywne analizy możliwych nieruchomości w samym mieście i jego najbliższej okolicy. „Chodzi o to, by baza była jak najbliżej centrum, by stała się zwykłą częścią życia mieszkańców”, wyjaśnił generał. Oprócz aspektu praktycznego, inwestycja ma też wymiar symboliczny – obecność żołnierzy ma stanowić wyraźny sygnał bezpieczeństwa i politycznej determinacji. „Narwa to jedyne większe miasto w Estonii, gdzie wojsko dotąd prawie nie było obecne – to nasz dług wobec mieszkańców”, przyznał Karus. W planach jest również obecność oddziałów sojuszniczych. „Nasi partnerzy podążają tam, gdzie jesteśmy my. I, co ciekawe, bardzo chcą być właśnie w Narwie i Jõhvi – dla nich to coś nietypowego. Ale dla nas to logiczne – skoro są częścią naszych struktur obronnych, to działają tam, gdzie my”, dodał.


Źródło
Bardzo dziękujemy za kolejne wpłaty! Już tylko 710 zł brakuje do naszej opłaty rocznej za serwer. Lista darczyńców. Jednocześnie nadal szukamy potencjalnych inwestorów naszego projektu, który wykracza daleko poza branżę medialną. Zapraszamy do kontaktu.
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.

Informacje

Media społecznościowe:
Twitter
Facebook
Youtube
Spotify
redakcja [[]] czaswschodni.pl
©czaswschodni.pl 2021 - 2024