Zdjęcie: Pixabay
27-04-2023 08:15
Ministerstwo Finansów Estonii opublikowało pierwszy pakiet zmian podatkowych zaproponowane przez nową koalicję rządową, w ramach którego m.in. najbogatsi otrzymają zwolnienie z podatku dochodowego, wzrośnie stawka podatku dochodowego, wzrośnie podatek VAT i akcyza. Zmiany stawki podatku dochodowego pozostawiają trwałą dziurę w budżecie, którą rekompensują podwyżki innych podatków.
Pakiet projektów przesłany w środę do koalicjantów składa się z czterech odrębnych projektów, które dotyczą odpowiednio podatku dochodowego, podatku od towarów i usług, podatku od gier i akcyzy. Ministerstwo Finansów oczekuje informacji zwrotnej w sprawie zmian podatkowych od innych resortów za niecały tydzień, czyli do 2 maja. . To nie wszystkie zmiany podatkowe planowane przez koalicję, ale te, które wymagają najszybszego uchwalenia.
Tymczasem trwa wciąż dyskusja polityczna wokół wprowadzenia zmian podatkowych. W debacie telewizyjnej politycy koalicji zwracali uwagę, że głównym problemem stał się dług państwowy, który rósł od momentu pojawienia się pandemii, a jednym z głównych celów wzrostu podatków jest zapewnienie środków na obronę kraju. Natomiast Siim Pohlak z opozycyjnej partii EKRE, stwierdził, że podwyżka podatków spowalnia konsumpcję i rozwój firm. „Powinniśmy przyjrzeć się, jak można przywrócić konkurencję biznesową, tutaj zaczyna się spirala spadkowa, a gospodarka jeszcze bardziej się ochładza” – powiedział polityk. Według polityków problemem są też planowane podwyżka VAT noclegów czy podatek samochodowy.
Powszechna krytyka podwyżek podatków jest zrozumiała, ale nikt nie zaproponował dobrej alternatywy – powiedziała premier Kaja Kallas. "Ta sama opozycja, która krytykuje, wciąż wprowadza nowe projekty ustaw zwiększających dotacje i pisze w wierszu, skąd mają pochodzić pieniądze, że analizy w tej sprawie zrobi Ministerstwo Finansów. Dzisiaj dla wszystkich powinno być jasne, że każde zwiększenie dotacji i tak pochodzi z kieszeni podatnika i trzeba powiedzieć, ile to czy tamto będzie kosztować podatnika w ostatecznym rozrachunku” – dodała Kallas.