Zdjęcie: Antonia Rusev Pixabay
27-12-2022 08:22
Przyszły rok będzie rokiem katastrofalnego spadku liczby urodzeń, a według Instytutu Demografii i Badań Społecznych im. Mychajła Ptuhy istnieje ryzyko, że do 2030 roku populacja Ukrainy spadnie do co najmniej 35 milionów. Jak powiedziała dyrektorka Instytutu Demografii i Badań Społecznych Ella Libanowa, głównym czynnikiem zapaści demograficznej jest niski wskaźnik urodzeń.
„Moim marzeniem jest, aby do 2030 roku było nas 35 milionów. Niestety, może się to nie zdarzyć. Ponieważ trwa wojna, tracimy ludzi z powodu nadmiernej śmiertelności. To nie tylko zmarli na froncie, ale także ci, którzy umierają z powodu stresu, przeciążenia, jedzenia złej jakości, niedostatecznej opieki medycznej” - mówiła Libanowa. „Jeszcze nie odczuwamy tego w pełni. Ale rok 2023 będzie rokiem katastrofalnego spadku tego wskaźnika” – dodała Libanowa.
Za kolejną, najbardziej dotkliwą także pod względem wskaźników przyczyną takiego stanu rzeczy,dyrektorka Instytutu Demografii i Badań Społecznych uważa migracje. "Ludzie, którzy uciekli przed wojną za granicę, żyją - i jest nadzieja, że wrócą. A perspektywa powrotu będzie zależała przede wszystkim od czasu trwania działań wojennych i warunków, które rozwiną się po wojnie" - mówiła dyrektorka.