Zdjęcie: Wikipedia

Cichanouska o postawieniu Łukaszenki przed sądem

12-06-2023 11:38

Swiatłana Cichanouska zaapelowała o jasny plan postawienia przed sądem osób zaangażowanych w zbrodnie przeciwko ludzkości na Białorusi. Mówiła o tym na konferencji "Odpowiedzialność reżimu Łukaszenki za zbrodnie przeciwko ludzkości i kryzys migracyjny: perspektywy międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości", która odbyła się dziś na Litwie.

Swiatłana Cichanouska podkreśliła, że aby przywrócić sprawiedliwość na Białorusi, należy nie tylko uwolnić wszystkich więźniów politycznych i przeprowadzić wolne i uczciwe wybory, ale także postawić przed sądem wszystkich sprawców. Według niej sytuacja na Białorusi po 2020 roku jest niezgodna z prawem. Obrońcy praw człowieka rejestrują dowody naruszeń białoruskich władz dla Międzynarodowej Platformy Odpowiedzialności za Białoruś. Zebrano już ponad 700 tysięcy dokumentów dotyczących represji. Zauważyła, że od wiosny tego roku wielu więźniów politycznych zostało pozbawionych kontaktu ze światem zewnętrznym. Z zadowoleniem przyjęła rezolucje litewskiego Sejmu i Parlamentu Europejskiego w sprawie potrzeby powołania międzynarodowego trybunału w sprawie Białorusi.

Według Cichanouskiej niektóre śledztwa w ramach jurysdykcji uniwersalnej zostały już wszczęte, ale postępują one bardzo wolno, w tym z powodu niuansów prawnych, a także trudności w uzyskaniu dostępu do informacji. Zainicjowanie sankcji prokuratora MTK za pośrednictwem Rady Bezpieczeństwa ONZ jest niemożliwe ze względu na stanowisko Rosji i Chin.

"Reżim widzi, że istniejące mechanizmy nie działają. Daje mu to poczucie bezkarności, a reżim tylko zwiększa represje. Dlatego wszyscy powinniśmy zastanowić się, w jaki sposób możemy postawić przed sądem osoby odpowiedzialne za zbrodnie przeciwko ludzkości i inne przestępstwa, w tym zbrodnie agresji i zbrodnie wojenne. Musimy opracować jasną strategię" - powiedziała opozycjonistka.

Tymczasem Prokurator generalna Litwy Nida Grunskienė zezwoliła na wszczęcie postępowania przygotowawczego przeciwko białoruskim władzom w sprawie nielegalnego wywozu ukraińskich dzieci. Śledztwo wszczęto na podstawie artykułów dotyczących deportacji i przesiedlenia ludności cywilnej oraz separacji dzieci litewskiego kodeksu karnego. „Z załączonych dokumentów wynika, że ​​po rozpoczęciu wojny rosyjskiej z Ukrainą ponad 2000 ukraińskich dzieci, w większości sierot, zostało nielegalnie przeniesionych z terenów Ukrainy czasowo okupowanych przez Rosję do obozów na Białorusi. Prawdopodobnie dzieje się to na rozkaz lub za zgodą białoruskiego reżimu ” – poinformowała litewska prokuratura w komunikacie prasowym.