Zdjęcie: Pixabay
22-03-2022 12:35
Zapewne po ubiegłotygodniowych brakach, które wystąpiły w niektórych rejonach Rosji, a także panice zakupowej, Białoruś sprawdziła swoje zapasy. "Białoruś jest w pełni zaopatrzona w cukier i sól" powiedział Oleg Żidkow, prezes koncernu Belgospischeprom. Według niego poziom rezerwy wynosi 150%, przy czym w obliczeniach uwzględnia się przyszłe zbiory.
"Uwzględnia to rezerwy do września, kiedy to mówimy o nowych zbiorach buraków cukrowych. Jeśli chodzi o sól, doskonale radzi sobie przedsiębiorstwo Mozyrsol, które zwiększyło produkcję 1 kg soli pakowanej o 10% do 330 ton dziennie, podczas gdy normalne zapotrzebowanie rynku wynosi 150-200 ton. Pokrywamy potrzeby o ponad 200%." - mówił prezes.
Żidkow powiedział również, że MozyrSalt został "uratowany" przez gwałtowny wzrost popytu na sól. Przedsiębiorstwo utraciło rynek południowego sąsiada po ataku Rosji na Ukrainę. Potrzeba czasu, aby skupić się na innych rynkach, ale popyt wewnętrzny umożliwił pozbycie się nadwyżki - zauważył.