Zdjęcie: Twitter
26-01-2022 11:32
Czego się spodziewać po ewentualnym sojuszu Wielkiej Brytanii, Ukrainy i Polski? To bardzo ważna inicjatywa. To nowa architektura bezpieczeństwa w Europie W obliczu groźby nowej rosyjskiej inwazji międzynarodowi partnerzy Ukrainy wykazali niezwykłą jednomyślność, a mianowicie: pewnego dnia kilka państw złożyło oświadczenia o dostawach broni na Ukrainę.
Ktoś już zaczął przesyłać broń mostem powietrzny, np. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. Państwa bałtyckie, Kanada i Czechy obiecały jej wkrótce udzielić, a nawet Holandia nagle postanowiła zmienić swoje stanowisko w sprawie pomocy wojskowej w zakresie obronności dla Ukrainy.
Oczywiście na Kremlu panuje histeria. I to nie tylko ze względu na dostawy broni na Ukrainę, ale także z powodu oświadczenia minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Elizabeth Trass, że Londyn rozważa trójstronny sojusz z Ukrainą i Polską. Według pani Trass, po rozmowach na wysokim szczeblu, które odbyły się w stolicy Wielkiej Brytanii w grudniu 2021 r., partnerstwo między trzema krajami aktywnie się rozwija. Na potwierdzenie jej słów brytyjski think tank Council on Geostrategy błyskawicznie zwizualizował na Twitterze geopolityczną mapę możliwego sojuszu Londyn-Warszawa-Kijów, która stała się przedmiotem aktywnej dyskusji w Internecie i w środowisku eksperckim.
Artykuł na łamach Ukrinform - link do całości w źródle