Wiadomości

Co dalej po dymisji Andrija Jermaka?

Zdjęcie: Wikipedia

Co dalej po dymisji Andrija Jermaka?

Dodał: Andrzej Widera

02-12-2025 12:40

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podjął decyzję o dymisji szefa swojego Biura, Andrija Jermaka, kończąc jedną z najdłuższych kadencji w historii tego urzędu – prawie sześć lat. Jermak, który był bliskim przyjacielem Zełenskiego jeszcze przed jego wejściem do polityki, odgrywał w administracji rolę nieformalnego „drugiego prezydenta”.

Jak wynika z informacji medialnych, rozmowa między prezydentem a Jermakiem poprzedzająca dymisję była trudna, ale przebiegła bez dramatycznych scen. Decyzja o zmianie kierownictwa Biura była konsekwencją narastających napięć w administracji, rosnącej krytyki w partii „Sługa Ludu” oraz skandalu znanego w mediach jako „Mindicz-gate” lub operacja "Midas". Według źródeł, o dymisji Jermaka pośrednio dyskutowano już wcześniej, jednak kluczowy impuls dały ostatnie wydarzenia i naciski wewnątrz partii oraz w otoczeniu prezydenta. „Ostatnią kroplą było to, że potrzebne są zmiany i nie warto dalej zakopywać się w konfliktach. Chodzi nie tylko o skandal, ale i o relacje w zespole, które wymagają uporządkowania” – powiedział jeden ze współpracowników prezydenta.

Obecnie Biuro prezydenta pozostaje bez stałego kierownictwa. Zełenski nie spieszy się z wyznaczeniem następcy, prowadząc konsultacje nad nowym modelem funkcjonowania instytucji. W gronie potencjalnych kandydatów wymienia się m.in. ministra obrony Denysa Szmyhala, pierwszego wicepremiera Mychajło Fedorowa, szefa Wywiadu Kiriła Budanowa oraz zastępcę szefa Biura Pawła Palisę. Mniej prawdopodobne jest powołanie premier Julii Swyrydenko. Ostateczna decyzja ma uwzględniać zarówno kompetencje do prowadzenia polityki wewnętrznej, jak i odbiór przez elity polityczne.

„Prezydent zrozumiał, że trzeba wymienić kluczową figurę, inaczej można przegrać całą partię, szczególnie w kontekście relacji z partnerami zagranicznymi” – komentuje informator RBC-Ukraina. Dymisja Jermaka wytworzyła próżnię w administracji, ponieważ przez lata jego ludzie zajmowali kluczowe stanowiska w ministerstwach i radach nadzorczych. „Odejście Jermaka stworzyło próżnię w administracji. Teraz dalsza pozycja jego ludzi zależy od tego, czy potrafią wykazać swoją przydatność i uniknąć problemów z organami antykorupcyjnymi” – dodaje źródło w partii „Sługa Ludu”. Część z nich zostanie odsunięta, inni przestawią się na nowe ośrodki wpływu.

Eksperci wskazują, że odejście Jermaka może przyczynić się do odświeżenia atmosfery w zespole prezydenta i wzmocnienia funkcjonowania państwowych struktur. „Nawet jeśli nie wrócimy do roku 2019, ogólny klimat w zespole stanie się zdrowszy. Nowy szef Biura prezydenta raczej nie będzie pełnił roli „gromowładcy”, który zbiera całą krytykę” – mówi współpracownik Zełenskiego.

W obliczu rosnących oczekiwań wobec reform i działań administracji Zełenski stara się wykorzystać ten moment do częściowego restartu mechanizmów państwowych oraz odbudowy współpracy między rządem a parlamentem. Decyzja o zmianach w Biurze prezydenta może też wzmocnić pozycję ukraińskich struktur w relacjach z partnerami zagranicznymi, a jednocześnie pozwolić na delegowanie części odpowiedzialności na rząd i parlament.


Źródło
Wirtualna kawa za pomocą portalu suppi.pl:
Wspieraj nas na suppi.pl
Aby dostarczać Państwu rzetelne informacje zawsze staramy się je sprawdzać w kilku źródłach. Mimo to, w dzisiejszych trudnych czasach dla prawdziwych wiadomości, apelujemy, aby zawsze do każdej takiej informacji podchodzić krytycznie i z rozsądkiem, a takze sprawdzać na własną rękę. W razie zauważonych błędów prosimy o przysłanie informacji zwrotnych na adres email redakcji.