Zdjęcie: Pixabay
11-06-2025 15:00
Amerykańska ambiwalencja i rosyjska agresja wystawiają sojusz na próbę jak nigdy dotąd. Zapytaliśmy dyplomatów, ekspertów ds. obrony oraz wysokich rangą wojskowych, co można zrobić, aby zabezpieczyć NATO podczas jego kluczowego szczytu w Hadze – i w przyszłości.
Niektórzy Europejczycy sądzą, że Trump chce osłabić NATO. W rzeczywistości jest odwrotnie. Jego nacisk na sojuszników, by zwiększyli wydatki na obronność, wynika z chęci, by Stany Zjednoczone robiły relatywnie mniej, a Europa więcej. Wykazywanie jedności wobec Putina czy Xi Jinpinga ma swoją wartość. Jednak Trump bardziej ceni rezultaty niż proces: ponieważ jedność często oznacza sprowadzanie się do najniższego wspólnego mianownika i podejmowanie minimalnych działań, Trump jest gotów poświęcić część jedności, aby osiągnąć większy efekt. Wydaje się jasne, że NATO zgodzi się na cel wydatków obronnych na poziomie 5 proc. PKB: 3,5 proc. na twarde budżety obronne, 1,5 proc. na wydatki uzupełniające, np. infrastrukturę. Wszyscy powinni ogłosić plany, jak zamierzają się w tym kierunku przemieszczać.
Zapis wywiadu z dyplomatami i ekspertami przeprowadzony przez zespół Chatham House - link do całości w źródle