Zdjęcie: Wikipedia
29-03-2022 14:51
Od 2018 roku, kiedy odbyły się wybory do XIII kadencji Saeimy, liczba osób, które nie pójdą lub prawdopodobnie nie pójdą na wybory do parlamentu, wzrosła o 16%, osiągając 36%. Świadczy o tym sondaż przeprowadzony przez łotewską Centralną Komisję Wyborczą (CVK) we współpracy z ośrodkiem naukowym SKDS w lutym br.
Z badania wynika, że liczba wyborców, którzy nie planują udziału w wyborach, ponieważ uważają, że nie ma sensu i nic się nie zmieni, rośnie z wyborów na wybory - w 2018 roku, przed wyborami do XIII Saeimy, myślało tak 20% respondentów, ale w tym roku myśli tak już 36% wyborców, którzy wskazali, że nie wezmą udziału w zaplanowanych na 1 października wyborach do XIV Saeimy lub raczej nie wezmą w nich udziału.
Poza innymi powodami, dla których respondenci nie zamierzają brać udziału w wyborach do Saeimy 1 października, wymienia się brak zaufania do partii (25%), brak informacji na kogo głosować (20%), a 9% stwierdziło, że w ogóle nie interesuje się polityką i jest im obojętna. 3,4% wyborców uważa, że ich głos nie będzie miał znaczenia, a 5% kwestionuje uczciwość wyborów.
Z kolei najczęściej wymienianymi powodami udziału w wyborach były: obowiązek obywatelski (43%), nadzieja na lepszą przyszłość (29%). Przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi 38% respondentów planowało wziąć udział w wyborach z poczucia obywatelskiego obowiązku, a tylko 16% z nadziei na lepszą przyszłość. W tegorocznym badaniu 10% respondentów stwierdziło, że planuje wziąć udział w wyborach, ponieważ chce poprzeć konkretną partię lub kandydata, natomiast 9% stwierdziło, że zawsze bierze udział w wyborach.
"Dane z sondażu po raz kolejny potwierdzają, że część wyborców na Łotwie straciła wiarę w to, że ich głos może coś zmienić, co niestety oznacza, że tendencja spadkowa udziału wyborców w tegorocznych wyborach do Saeimy najprawdopodobniej się utrzyma. Mając świadomość tej sytuacji, CKW wystąpiła o dodatkowe środki na informację dla wyborców w budżecie na rok 2022, aby wdrożyć działania ukierunkowane na różne grupy wyborców. Niestety, fundusze, o które wystąpiła CKW, nie zostały przyznane w trakcie procedury budżetowej. Dlatego ten sygnał od wyborców powinien zostać usłyszany przez partie polityczne planujące udział w XIV wyborach parlamentarnych, a równolegle do działań przedwyborczych partie powinny aktywnie pracować nad przekonaniem swoich wyborców do udziału w głosowaniu." - skomentowała Kristīne Bērziņa, przewodnicząca CVK.