Zdjęcie: news.err.ee
11-10-2021 14:55
Alar Karis otrzymał w poniedziałek łańcuch prezydencki, stając się szóstym prezydentem Estonii.Karis złożył przysięgę przed Riigikogu, a ustępująca prezydent Kersti Kaljulaid przekazała łańcuch prezydencki nowej głowie państwa.Kaljulaid pełniła funkcję prezydenta w latach 2016-2021.
Kadencja Karisa będzie trwała pięć lat. Jest on byłym rektorem Uniwersytetu w Tartu, audytorem generalnym i szefem Estońskiego Muzeum Narodowego.
Aktualizacja (16.00):
W swoim przemówieniu do Riigikogu Karis powiedział, że w czasie swojej kadencji prezydenckiej zamierza być przede wszystkim stabilizatorem, a w razie potrzeby mediatorem. Zwrócił uwagę, że inteligentny naród jest jednym z jego ideałów.
"Powiedziałem również, że miarą inteligencji i wiedzy nie jest liczba posiadanych dyplomów, ale umiejętność wykorzystania posiadanej wiedzy i radzenia sobie w każdej sytuacji. To jest to, co się nazywa zdolnością uczenia się" - powiedział.
"Inteligentny naród jest w stanie oddzielić ziarno od plew; rozumie motywującą moc faktów. Jednak w naszym przesiąkniętym komunikacją społeczeństwie nawet najbardziej nieprawdziwe twierdzenia mogą zyskać podziw i poparcie. Ludzie tworzą bańki informacyjne w mrocznych zakamarkach mediów społecznościowych, a ich wątpliwości niemal bez wysiłku pozbawiają rozsądku" - powiedział Karis. "Inteligencja staje się niema, a uległe milczenie może nas wpędzić w kłopoty".
"Nadal jestem zdania, że historia sukcesu Estonii nie dotarła do wszystkich w kraju. I chciałbym, nieco idealistycznie, aby żaden z naszych współobywateli nie czuł się opuszczony lub niechciany. Nieważne, czy przyczyną są problemy ze zdrowiem psychicznym wśród młodzieży, z których tragicznej głębi zdajemy sobie sprawę dopiero wtedy, gdy jest już za późno, czy też podwyżki cen, które widzimy na naszych rachunkach za prąd i które tylko potęgują trudności finansowe wielu rodzin," zauważył Karis.
"Jako prezydent zamierzam być przede wszystkim stabilizatorem, a w razie potrzeby mediatorem. Mam nadzieję, że już rozumiecie, że pochodząc z środowiska naukowego, będę nadal dostrajać mój sposób myślenia do klucza opartego na wiedzy. To jest nie tylko moja decyzja, ale i obowiązek" - dodał. Karis powiedział również, że jego zadaniem jest sprawdzenie, czy istnieje wola polityczna do zmiany konstytucji, aby bezpośrednio wybierać prezydentów.