Zdjęcie: Nikola Mirkovic unsplash.com
23-03-2022 13:24
Poparcie dla przyjmowania uchodźców uciekających przed rosyjską inwazją na Ukrainę utrzymuje się w Estonii na wysokim poziomie, poinformował program informacyjny ETV „Aktuaalne kaamera” .Według badań zleconych przez rząd 79 procent mieszkańców Estonii popiera przyjmowanie uchodźców.
Liczba ta wzrosła do 92 procent, gdy w badaniu wzięli udział wyłącznie rodowici Estończycy, w porównaniu z 51 procentami osób "innych narodowości", co w praktyce oznacza przede wszystkim osoby rosyjskojęzyczne. O ile w przypadku etnicznych Estończyków wynik nie zmienił się w stosunku do badania przeprowadzonego w lutym, o tyle w przypadku innych narodowości poparcie dla przyjmowania uchodźców z Ukrainy nieznacznie wzrosło.
Tymczasem burmistrz Tallina Mihhail Kõlvart powiedział, że estońscy Rosjanie mogą zacząć porównywać traktowanie, jakie otrzymują od społeczeństwa, z tym, jakie otrzymują ukraińscy uchodźcy wojenni, co może potencjalnie powodować problemy. Mieszkańcy rosyjskiego pochodzenia mogą uważać, że Ukraińcom oferuje się lepsze świadczenia niż miejscowym, co może wywołać niechęć, jeśli nie podejmie się odpowiednich działań. Kõlvart powiedział, że te nastroje są już zauważalne w mediach społecznościowych i mogą się rozprzestrzenić, jeśli pozwoli się na rozwój sytuacji.
Po drugie, Kõlvart powiedział, że wiele osób rosyjskojęzycznych w Estonii czuje, że są stale proszone o udowodnienie swojej lojalności wobec kraju. "Sam też to odczuwam" - powiedział. Kõlvart powiedział, że jego zdaniem kraj powinien zrobić wszystko, aby zagwarantować Rosjanom niezależność kulturową.
W wywiadzie burmistrz Tallina skrytykował również brak gotowości i koordynacji działań rządu w związku z kryzysem uchodźczym, porównując go do reakcji na pandemię koronawirusa. "Nic się nie zmieniło" - powiedział Kõlvart. Do tej pory Estonia przyjęła 22 tysiące ukraińskich uchodźców wojennych uciekających ze swojej ojczyzny, z czego około 40 procent stanowią dzieci.