Zdjęcie: Belaruskali
18-12-2023 11:13
W dniu 6 grudnia Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał orzeczenie w sprawie roszczenia terminalu ładunków masowych (BKT) w litewskiej Kłajpedzie przeciwko Radzie UE. Przedsiębiorstwo, w którym 30% należy do Belaruskali, domagało się zniesienia unijnych sankcji nałożonych na tranzyt białoruskich nawozów potasowych. O sprawie pisze niezależny portal "Zerkalo".
BKT złożył pozew po tym, jak Rada UE 24 lutego 2023 r. zaktualizowała i rozszerzyła sankcje wobec Białorusi w związku z sytuacją w kraju i jej zaangażowaniem w rosyjską agresję na Ukrainę, a także osobistymi sankcjami wobec Łukaszenki i niektórych urzędników oraz zakazu tranzytu białoruskich nawozów w UE. Terminal w Kłajpedzie zażądał unieważnienia tych decyzji Rady UE.
Jak się okazuje, pozew został złożony po wymaganym terminie, który upływał 23 maja, natomiast wniosek złożono 24 maja. Na tej podstawie przedstawiciele Rady UE wnieśli o odmowę jej rozpatrzenia, gdyż skarga została złożona po upływie dopuszczalnego terminu. TSUE przychylił się do tej argumentacji. „Należy mieć na uwadze, że zasady dotyczące terminów mające zastosowanie w niniejszej sprawie nie powodują szczególnych trudności interpretacyjnych, w związku z czym […] nie można przyjąć, że jest to usprawiedliwiony błąd skarżącej uzasadniające odejście od ścisłego stosowania powyższych zasad” – czytamy w orzeczeniu sądu UE. W rezultacie skargę BKT uznano za niedopuszczalną i odmówiono jej rozpatrzenia. Firma będzie musiała pokryć koszty prawne strony wygrywającej.
"Po wejściu w życie amerykańskich sankcji wobec Belaruskali w grudniu 2021 roku Litwa zakazała przeładunku białoruskich nawozów przez swoje terytorium i rozwiązała kontrakt na transport potażu koleją. Tranzyt białoruskich nawozów przez Litwę zakończył się 1 lutego 2022 roku. W czerwcu tego samego roku UE wprowadziła nowy pakiet ograniczeń wobec Białorusi jako wspólnika rosyjskiej agresji militarnej, który obejmował także bezpośrednie i pełne sankcje wobec Belaruskali. Wszystko to mocno uderzyło w terminal BKT w Kłajpedzie. Po nałożeniu sankcji musiał zwolnić większość pracowników, obroty spadły ponad dziesięciokrotnie, a przedsiębiorstwo przestało przynosić zyski." - czytamy w "Zerkalo".