Zdjęcie: Pixabay
17-06-2021 11:00
Kremlowski sekretarz prasowy Dmitrij Pieskow, po rozmowach prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji, powiedział na antenie radia „Echo Moskwy”, że strony nie były w stanie zbliżyć stanowisk w sprawie Białorusi.
Rzecznik Kremla dodał, że Białoruś nie była tematem priorytetowym w porządku obrad. „Po pierwsze, Białoruś w żaden sposób nie znajduje się wśród priorytetów, które były na porządku dziennym. Tak naprawdę temat ten został podjęty przez stronę amerykańską, przy czym ich stanowisko w tej sprawie wyrażone było w dobrze znanym tonie.”- powiedział Pieskow.
„Jest problem z tym samolotem (Ryanair). Tak więc uważają to za niedopuszczalne i tak dalej, za pogwałcenie wszystkiego i wszystkich. W tej sprawie mamy własne stanowisko, ponieważ mamy informacje otrzymane z pierwszego źródła, od Prezydenta Białorusi. Prezydent Putin nie może nie ufać swojemu białoruskiemu odpowiednikowi. Stwierdzono w tej sytuacji, że jest to właśnie temat, w którym prawdopodobnie nie trzeba próbować zbliżać stanowisk. To niemożliwe - podsumował Pieskow.