Zdjęcie: Wikipedia
05-11-2021 10:14
Rząd Mołdawii nie zamierza zwracać się do parlamentu o zniesienie stanu wyjątkowego, ogłoszonego 22 października. Wicepremier Andrei Spînu powiedział, że stan wyjątkowy zostanie najprawdopodobniej utrzymany do 20 listopada, ponieważ w międzyczasie muszą zostać podjęte decyzje gospodarcze i prawne.
Według wicepremiera, Komisja ds. Sytuacji Nadzwyczajnych ma zatwierdzić realokację środków z budżetu państwa, których Energocom nie wydał na zakup gazu z alternatywnych źródeł. Andrei Spînu powiedział, że stan wyjątkowy ogłoszony przez Parlament nie jest sytuacją, który ogranicza prawa i wolności człowieka i był potrzebny do uproszczenia alokacji środków z budżetu państwa na zakup gazu z alternatywnych źródeł i skrócenia okresu przetargowego.
"Po raz pierwszy w historii kraju kupiliśmy tak duży wolumen gazu z alternatywnych źródeł, od firm działających w Polsce, na Ukrainie i w Szwajcarii. Już zdobyliśmy doświadczenie, które powinno być dobrze wykorzystane w przyszłości" - powiedział Spinu.
Stan wyjątkowy na wniosek rządu został wprowadzony przez parlament na okres 30 dni 22 października, . W ten sposób Komisja do Spraw Sytuacji Nadzwyczajnych została upoważniona do uwolnienia 16.500 ton oleju opałowego z rezerw państwowych. Ponadto Energocom otrzymał z budżetu państwa 1,7 mld lei na zakup gazu ziemnego po cenach rynkowych.