Zdjęcie: Pixabay
22-06-2023 12:53
Jak informuje "Kurier Wileński" litewski Sąd Konstytucyjny (SK), rozpoczął rozpatrywanie złożonego wcześniej przez grupę posłów wniosku, czy jest zgodna z konstytucją uprawomocniona obecnie możliwość zapisu nazwisk obywateli Litwy w dokumentach osobowych z użyciem nielitewskich liter W, Q i X.
Posłowie zwrócili się do Sądu Konstytucyjnego w sprawie Ustawy o zapisie imienia i nazwiska osoby w dokumentach, która zezwala na zapisywanie imion i nazwisk w dokumentach w języku innym niż język państwowy. Sprawa zostanie rozpatrzona przez SK w trybie pisemnym. Ustawa o pisowni nazwisk nielitewskich w dokumentach weszła w życie 1 maja ub. r. W ramach ustawy pojawiła się też możliwość zapisywania dwuznaków w imionach i nazwiskach, jak „sz” czy „cz”, jak również liter podwojonych, dzięki czemu „Ana” w litewskim dokumencie mogła przywrócić zapis „Anna”.
W Wilnie za okres, w którym obowiązują nowe regulacje prawne, czyli od 1 maja 2022 r., do lokalnego urzędu wpłynęło 250 wniosków o zmianę nazwiska z użyciem dozwolonych liter.
Jej przyjęcia litewscy Polacy domagali się prawie 30 lat. Latami była ona przedmiotem sporów polityków, argumentem zaś przeciwko jej przyjęciu była opinia, że nielitewska forma zapisu nazwisk zagraża zachowaniu języka litewskiego. Do Sądu Konstytucyjnego wniosek w sprawie pisowni nielitewskich nazwisk w dokumentach złożyło 30 posłów, głównie — opozycyjni „chłopi”. Z kolei jak poinformowała Rita Tamašunienė, dzisiaj, zostanie jeszcze raz przedstawiony poprawiony projekt ustawy, w którym proponuje się legalizację znaków diakrytycznych w nazwiskach osobowych.