Zdjęcie: Pixabay
20-10-2021 09:29
Prezydent Rosji Władimir Putin wyraził niezadowolenie z pracy kaliningradzkiego zespołu portowego. Powiedział to na posiedzeniu Prezydium Rady Państwa. Według Putina, tylko sześć z 67 rosyjskich portów morskich pracuje w pełni wykorzystane. Za główny czynnik hamujący konkurencyjność Putin uznał brak efektywnego systemu zarządzania ruchem towarowym.
"Są to z reguły problemy złożone. Na przykład Kaliningrad. Odprawa celna trwa około 12 godzin, a przemieszczanie ładunków w obrębie samego portu tylko dwie godziny. A później łącznie 12 godzin w urzędzie celnym! Mówiłem tylko o konkurencyjności. W rezultacie nasi sąsiedzi z portu morskiego w Gdańsku w ciągu ostatnich dziesięciu lat odnotowali dwunastokrotny wzrost samych tylko przeładunków. Dwunastokrotny!" - powiedział Putin.
Według specjalistycznego portalu Portnews, obrót ładunkowy zespołu portowego w Kaliningradzie w 2020 r. wyniósł 10,4 mln ton. Jest to o sześć procent mniej niż obrót w 2019 roku.
Natomiast Gdańsk w 2020 roku przeładował ponad 48 mln ton ładunków. Eksperci nazywają go najszybciej rozwijającym się europejskim portem dekady. Równocześnie polskie władze aktywnie inwestują w rozwój infrastruktury. Zakrojony na szeroką skalę program modernizacji przewiduje inwestycje w wysokości 1,3 mld euro.