Zdjęcie: Skoda Group
04-07-2025 09:18
Unijny zastrzyk gotówki dał kolejny impuls projektowi Rail Baltica, który – pomimo kontrowersji, opóźnień i lawinowo rosnących kosztów – ma nieprzerwanie kluczowe znaczenie dla integracji infrastrukturalnej regionu. W ramach jedenastego naboru projektów do Instrumentu „Łącząc Europę” (CEF) Komisja Europejska przyznała państwom bałtyckim łącznie 295,5 miliona euro, z czego największa część, bo 153,5 miliona euro, trafi na Łotwę.
„To znaczące wsparcie Unii Europejskiej pozwoli przyspieszyć budowę głównego odcinka Rail Baltica na południu kraju – od granicy z Litwą do Kircholmu (Salaspils)” ogłosił minister transportu Atis Švinka, podkreślając, że realizacja podstawowej trasy do końca 2030 roku pozostaje najwyższym priorytetem.
Finansowanie, które trafi również do Estonii (47,1 mln euro) i na Litwę (94,9 mln euro), zostanie przeznaczone na roboty budowlane, projektowanie systemów elektroenergetycznych oraz koordynację projektu transgranicznego. Marko Kivila, tymczasowy dyrektor RB Rail, ocenił, że „środki trafiają w kluczowym momencie i pozwolą kontynuować prace bez opóźnień, zwłaszcza w miejscach, gdzie budowa już trwa.” Obecnie roboty realizowane są na około 160-kilometrowym odcinku, a do końca 2025 roku planuje się objąć budową 43% całej podstawowej trasy.
Dotychczas Rail Baltica pozyskała ponad 4 miliardy euro, jednak ujawnione w 2024 roku szacunki zweryfikowały wcześniejsze optymistyczne założenia – łączny koszt pierwszego etapu w regionie ma wynieść aż 14,3 miliarda euro, z czego 5,5 miliarda przypadnie na Łotwę. Całościowo projekt może pochłonąć nawet 23,8 miliarda euro, co znacznie przekracza pierwotne założenia z 2017 roku, które mówiły o 5,8 miliardach.
W praktyce budowa na Łotwie postępuje głównie w Rydze – przy dworcu centralnym, stacji lotniskowej oraz moście kolejowym przez Dźwinę, a także na odcinku od Misas do granicy z Litwą. Rail Baltica, której celem jest połączenie Tallina z Polską, linią o europejskim rozstawie toru, o długości 870 kilometrów i prędkości pociągów do 240 km/h, nadal pozostaje najbardziej ambitnym projektem infrastrukturalnym w regionie – pomimo narastających wyzwań finansowych, które zmuszają do rozważenia dodatkowych źródeł finansowania, takich jak partnerstwo publiczno-prywatne czy środki z unijnego Funduszu Mobilności Wojskowej.