Zdjęcie: Pixabay
27-08-2023 09:00
Przewodniczący Zgromadzenia Ludowego Gagauzji Dmitrij Konstantinow zmienił zdanie. O ile wcześniej w jednym z komentarzy stwierdził, że deputowani gagauscy rozważą powrót do „Republiki Gagauzji”, bo tego „domaga się naród”, teraz twierdzi, że jest przeciwny separatyzmowi. Jak zapowiedziano, 9 września w Gagauzji odbędzie się kongres deputowanych wszystkich szczebli autonomii.
Przypomnijmy, że ta wcześniejsza wypowiedź spotkała się z doniesieniem do prokuratury jednego z mołdawskich polityków, który dostrzegł w niej nawoływanie do separatyzmu.
Natomiast teraz Konstantinow stwierdził w wywiadzie dla mołdawskich mediów, że „w żaden sposób nie wspiera drogi odłączenia się od Mołdawii”. „Nie popieram tej ścieżki, mówię od razu. Zapytano mnie, czy kwestia secesji Gagauzji będzie omawiana na kongresie 9 września. Powiedziałem, że mam tylko jeden mandat i nie wiem dokładnie, jak inni będą głosować i na co będą głosować. Nikt nie wie. (...) Ale wcale nie jestem tego zwolennikiem. Nie chcemy angażować się w separatyzm, uważamy, że prowadzimy dialog z władzami centralnymi. Nie jesteśmy tu tymczasowo” – powiedział Konstantinow. Jednocześnie Konstantinow zauważył, że Gagauzi dobrze współpracują ze swoimi „mołdawskimi sąsiadami”.